Rysy na Krakowie

Krajobraz po bitwie. Metro, monitoring, ?trasy rowerowe i inwestycje w społeczeństwo ?– to ma zintegrować i uszczęśliwić Kraków.

Publikacja: 04.07.2014 02:29

Ostra walka przeciwko organizacji zimowej olimpiady w stolicy Małopolski trwała ponad pół roku. Poróżniła polityków, podobno zostawiła też rysy na społeczności. Czy coś w Krakowie pękło?

– Tak – jest przekonany Ryszard Terlecki, profesor historii, poseł PiS, który w 2006 roku walczył z Jackiem Majchrowskim o prezydenturę Krakowa. Dostał 41 proc. głosów, więc drugą kadencję wygrał profesor prawa związany z lewicą. To on wylansował pomysł igrzysk, podchwycony przez Platformę Obywatelską.

– Myśleli, że znów będzie złoty interes do zrobienia, a nagle się okazało, że krakowianie nie bardzo są do tego przekonani – wspomina Terlecki. W referendum odrzucili pomysł olimpiady. – Wtedy wszyscy zaczęli na siebie zwalać winę: prezydent na PO, Platforma na krakowian. Było też rozgoryczenie innych gmin, które wydały pieniądze na przygotowania. Wszyscy na wszystkich się zawiedli. Załamał się więc sojusz prezydenta z PO – dodaje poseł PiS, wspominając zadrę krakowian, że władze nie wywalczyły dla miasta Euro 2012.

Potrzebna jest nowa klasa polityczna, bo te partie już nas zmęczyły

Terlecki nie widzi niczego, co mogłyby po tej porażce zjednoczyć Kraków, dać mu poczucie jedności i siły: – W mieście panuje poczucie źle wydawanych pieniędzy. Ciągle się coś wielkiego robi, a wychodzi dziwoląg: jak się buduje stadion, to od razu dwa. Nic nie remontuje się latami, a teraz Kraków jest rozgrzebany, żeby prezydent mógł to otwierać przed wyborami. Wracają pomysły, kiedyś wyśmiane jako księżycowe, jak metro. Wszystko po to, żeby coś mieszkańcom rzucić, jakąś perspektywę.

Majchrowski ?i metro

– Jak nie, sprawa metra powinna ludzi zainteresować i zjednoczyć! Projekt budowy dzielnicy Nowa Huta Przyszłości to też dla Krakowa będzie ogromne osiągnięcie. Na pewno zjednoczy część ludzi – zaprzecza Józef Lassota, były prezydent Krakowa, dziś poseł PO. Faktycznie, w tym samym referendum krakowanie opowiedzieli się za budową metra (55 proc.), systemem monitoringu wizyjnego dla bezpieczeństwa (prawie 70 procent) oraz budową ścieżek rowerowych (aż 85 proc.). To są zatem pomysły, które scalają mieszkańców. Poseł wierzy też w powodzenie wielkich inwestycji: Hali Arena i Centrum Kongresowego, które niedługo zostanie otwarte.

Lassota ma pretensje do Majchrowskiego, że „nie przyłożył się zbytnio" do przekonania mieszkańców do olimpiady. – Podobnie było z Euro. Na pewno jest spora grupa ludzi żałujących igrzysk, bo to była szansa na skok inwestycyjny i cywilizacyny. Część sądzi zaś inaczej, ale to nie zaprząta im całkiem głowy – uważa.

Otoczenie obecnego prezydenta sądzi podobnie. Sprzeciw wobec olimpiady nie przełożył się bowiem na sympatie polityczne wyborców. PO wygrała w Krakowie wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbywały się równolegle z referendum – uzyskała prawie 38 procent głosów. Natomiast wedle sondażu lokalnego portalu LoveKrakow.pl wybory na prezydenta miasta ponownie wygrałby Jacek Majchrowski. Wskazało go 29 procent ankietowanych. Drugi był Jarosław Gowin (19 proc.).

– Majchrowski wygra czwartą kadencję – sądzi prof. Jan Widacki, krakowski adwokat, były poseł SLD, choć też głosował przeciw olimpiadzie. – Nic nie pękło. Nie sądzę, żeby to był problem przeżywany przez krakowian czy temat dyskusji. Może w małych, zamkniętych środowiskach, ale ja takich nie znam, a obracam się w kilku – zaznacza.

Leśniak i stołówki

Inicjatywa Kraków Przeciw Igrzyskom też nie widzi pęknięcia w społeczeństwie. Ale z innego powodu. – Idea sprzeciwu wobec igrzysk raczej zjednoczyła mieszkańców – uważa Tomasz Leśniak, lider grupy, wskazując na wynik głosowania. – Jeśli było jakieś pęknięcie i jest dalej, to na linii mieszkańcy – politycy, bo wszystkie siły polityczne były od początku za olimpiadą – dodaje.

Dlatego Inicjatywa próbuje dziś zmienić polityczne elity. Leśniak, 28-letni doktorant socjologii na UJ, kandyduje na prezydenta Krakowa. Wystawiają kandydatów do rady miejskiej.

– Sprzeciwiamy się polityce igrzysk, efekciarstwa i arogancji uprawianej przez prezydenta Majchrowskiego i PO. Chcemy miasta, w którym priorytetem są potrzeby mieszkańców, a nie deweloperów, lobbystów i polityków, którzy za życia budują sobie pomniki – ogłosił. Wymienia priorytety, które według niego łączą krakowian: szeroki udział mieszkańców w decyzjach, budżet obywatelski, inicjatywa lokalna, powrót publicznych stołówek szkolnych, mniejsze klasy zamiast zamykania szkół. Chce też zjednoczyć kilkanaście najbardziej aktywnych ruchów miejskich, w tym zwolenników rowerów i zieleni oraz walczących ze smogiem (Kraków jest w czołówce miast Europy w zanieczyszczeniu powietrza). Wierzą w swoje powodzenie, choć mieszkańcy nie posłuchali ich, gdy nawoływali o odrzucenie pomysłu metra i monitoringu.

– Nastąpi zwrot w stronę usług publicznych. Będziemy mocno podnosić postulaty społeczne, żeby wymusić ich realizację – dodaje Tomasz Leśniak.

Widacki śmieje się z wiary tych młodych ruchów obywatelskich w swoją moc sprawczą, ale cieszy się, że są. – Potrzebna jest nowa klasa polityczna, bo te partie już nas zmęczyły – mówi, choć przyznaje Majchrowskiemu „wygranie wyborów w cuglach". Uważa bowiem, że zrealizował on wiele pomysłów, które są przyszłością Krakowa: ?– Obiekty, rozwiązania komunikacyjne, wiele rzeczy będzie się z nim kojarzyło, nie sądzę, żeby to była olimpiada.

Ostra walka przeciwko organizacji zimowej olimpiady w stolicy Małopolski trwała ponad pół roku. Poróżniła polityków, podobno zostawiła też rysy na społeczności. Czy coś w Krakowie pękło?

– Tak – jest przekonany Ryszard Terlecki, profesor historii, poseł PiS, który w 2006 roku walczył z Jackiem Majchrowskim o prezydenturę Krakowa. Dostał 41 proc. głosów, więc drugą kadencję wygrał profesor prawa związany z lewicą. To on wylansował pomysł igrzysk, podchwycony przez Platformę Obywatelską.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!