Sektor przedsiębiorstw tworzy 74 proc. PKB w Polsce, a największy w tym udział mają mikro, małe i średnie firmy (MŚP) – od kilku lat generują około 50 proc. polskiego PKB – wynika z raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Oznacza to, że wkład MŚP w ubiegłoroczne PKB sięgnął około 930 mld zł.
Pułapka małej skali
W Polsce działa 1,84 mln przedsiębiorstw niefinansowych, z czego zdecydowaną większość (99,8 proc.) stanowią firmy mikro, małe i średnie – jest ich odpowiednio 1,76 mln, 59,2 tys. oraz 15,5 tys. Duże przedsiębiorstwa to grupa „tylko" 3,4 tys. podmiotów.
Problem jednak w tym, że sporo mikrofirm nie rozwija się lub rozwija w niskim tempie. Z badań jednego z banków wynika, że średni roczny wzrost obrotów mikrofirm wynosi tylko 1,8 proc., podczas gdy w małych jest to 5,6 proc., a w średnich przedsiębiorstwach 9,9 proc. (w całym segmencie MŚP średnia wynosi 6,9 proc.).
Z tzw. pułapki małej skali (trudności ze zwiększeniem obrotów z bardzo niskiego poziomu) nie jest łatwo wyjść: małe firmy, wyrastające z firm mikro, rozwijają się dwukrotnie wolniej niż firmy małe, które od razu powstały jako małe. Rosną wtedy w tempie 2,5 proc. rocznie wobec średnio 5 proc. dla grupy małych firm. Na rynku radzą sobie więc lepiej te podmioty, które od razu były tworzone z myślą o większej skali biznesu i nie przechodziły etapu mikro.
Zdaniem ekspertów BZ WBK przyczyną takiej sytuacji w Polsce jest to, że często mikropodmioty są zakładane wyłącznie w celu optymalizacji podatkowej i opierają się na pracy samych właścicieli, którzy nie mają kompetencji oraz długoterminowych celów zwiększania skali działalności.