Aktualizacja: 08.12.2024 06:09 Publikacja: 06.11.2024 08:02
Foto: Bloomberg
Według stanu na godz. 7.40, dolar amerykański kosztuje już niemal 4,09 zł i jest najdroższy od czerwca. Jeszcze we wtorek wieczorem polskiego czasu kurs dolara był na poziomie około 3,99 zł. To bardzo wyraźnie umocnienie amerykańskiej waluty ma oczywistą przyczyną: spływające dane w wyborach prezydenckich w USA dają wyraźną przewagę głosów elektorskich na rzecz Donalda Trumpa. Rynki oczekują, że jego prezydentura oznaczałaby bardzo restrykcyjną politykę celną (podwyżki ceł na produkty m.in. z Chin i Europy) oraz wyższe deficyty, co zapewne windowałoby inflację. To oznaczałoby z kolei wyższe stopy procentowe względem alternatywnego scenariusza, gdyby w Białym Domu miała jednak zasiąść Kamala Harris.
Projekt wspólnej waluty krajów BRICS, który Putin starał się aktywnie promować, aby podważyć hegemonię dolara, rozpada się. Kraje bloku jeden po drugim odmawiają rozważenia tego pomysłu. Na początku tygodnia zrobiły to władze RPA, teraz Indii.
Notowania bitcoina przekroczyły poziom 100 tys. dolarów. W ciągu miesiąca od wyborów prezydenckich w USA wzrosły one o blisko połowę. Analitycy twierdzą jednak, że najpopularniejsza kryptowaluta ma nadal potencjał do zwyżek.
Czwartkowe popołudnie przynosi wyraźne umocnienie krajowej waluty, zarówno dzięki czynnikom zewnętrznym, jak i wewnętrznym.
Notowania bitcoina po raz pierwszy w historii przekroczyły w czwartek poziom 100 tys. dolarów. Do tak imponującego wzrostu kursu najpopularniejszej kryptowaluty przyczyniła się wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Marzenia fanów bitcoina wreszcie się spełniły. Tej nocy w Nowym Jorku osiągnięta została mityczna bariera 100 tys. dolarów za jednego bitcoina.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Projekt wspólnej waluty krajów BRICS, który Putin starał się aktywnie promować, aby podważyć hegemonię dolara, rozpada się. Kraje bloku jeden po drugim odmawiają rozważenia tego pomysłu. Na początku tygodnia zrobiły to władze RPA, teraz Indii.
Czwartkowe popołudnie przynosi wyraźne umocnienie krajowej waluty, zarówno dzięki czynnikom zewnętrznym, jak i wewnętrznym.
Zwroty z ugód bankowych z frankowiczami, które są zawierane w celu ograniczenia strat i mają zabezpieczać banki przed skierowaniem sprawy do sądu oraz roszczeniami kredytobiorców, nie mogą być kosztem podatkowym w CIT.
Złoty w środę po południu zyskiwał na wartości. Umacniał się zarówno wobec dolara, jak i euro.
Notowania złotego pozostają pod wpływem eurodolara. Ten jednak na razie nie może wykonać mocniejszego ruchu.
Prawo powinno być jasne i nie budzić wątpliwości. Przepis konstruujący zasadę walutowości taki nie jest.
Wydatki na rzecz frankowicza, związane ze stwierdzeniem nieważności umowy kredytu hipotecznego w walucie obcej, nie mogą być kosztem podatkowym banku. Tak zdecydował Naczelny Sąd Administracyjny.
Nasza waluta we wtorkowe popołudnie nieznacznie traciła na wartości. Rynki zwracają oczy w kierunku Korei Południowej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas