W jaki sposób staliśmy się właścicielem auta i jaka jest jego wartość – tego fiskus chce się dowiedzieć od urzędników rejestrujących samochód. Projekt przepisów w tej sprawie przedstawiło Ministerstwo Finansów.
Chodzi o zmiany w rozporządzeniu w sprawie informacji podatkowych. Wynika z niego, że urzędy rejestrujące samochody muszą przekazywać skarbówce szereg informacji. Między innymi dane zbywcy i nabywcy, datę rejestracji, markę, rok produkcji i parametry auta. Okazuje się, że to fiskusowi nie wystarczy. Chce też wiedzieć, jaki dokument potwierdza nabycie pojazdu. Może to być umowa sprzedaży, zamiany, darowizny, faktura czy zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia. Skarbówka chce także poznać wartość pojazdu.