Reklama

Zażalenie wniesione z domu majlem jest skuteczne

Wnoszenie np. zażalenia i skargi pocztą elektroniczną jest skuteczne. Procedura sądowoadministracyjna tego nie przewiduje. Strona nie może jednak ponosić skutków braku regulacji

Publikacja: 31.01.2012 07:36

Zażalenie wniesione z domu majlem jest skuteczne

Foto: www.sxc.hu

Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FZ 447/11)

uznał za skuteczne zażalenie przesłane pocztą elektroniczną. Rozstrzygnięcie to precedens, bo oficjalnie według procedury sądowo-administracyjnej nie jest to możliwe.

W sprawie chodziło o odrzucenie zażalenia na zarządzenie sądu I instancji, który pozostawił bez rozpoznania wniosek o przywrócenie terminu do uiszczenia wpisu sądowego. Powód był prozaiczny: uchybienie terminowi. Zażalenie zostało nadane pocztą dzień po terminie. Dzień wcześniej jednak to samo pismo o godz. 22.50 skarżący wysłał do sądu e-mailem. Sąd I instancji uznał zażalenie za bezskuteczne i je odrzucił.

Innego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Nie tylko – mimo luki w przepisach – dopuścił wnoszenie pism procesowych pocztą elektroniczną. Uznał też, że chwilą złożenia jest moment rzeczywistego przesłania wiadomości, który zostanie odzwierciedlony u odbiorcy w odpowiednim programie pocztowym. Informacja o potwierdzeniu transmisji danych, której częścią jest data doręczenia, znajduje się w nagłówku każdego listu elektronicznego i to ona decyduje o terminowości wniesienia pisma procesowego.

– Strona postępowania przed sądem administracyjnym nie może ponosić negatywnych konsekwencji niewprowadzenia do ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi odpowiednich przepisów dotyczących składania pism drogą elektroniczną – podkreślił w uzasadnieniu postanowienia sędzia NSA Stefan Babiarz.

Reklama
Reklama

Zdaniem radcy prawnego Roberta Krasnodębskiego, partnera w kancelarii Weil, Gotshal & Manges, bez wątpienia postanowienie NSA jest korzystne dla podmiotów wnoszących pisma do sądu administracyjnego. Wypełnia ono lukę związaną z brakiem regulacji odnoszących się do elektronicznych kanałów przesyłu dokumentów w postępowaniu sądowo-administracyjnym. Ekspert uważa jednak, że kwestia ta powinna być niezwłocznie rozwiązana systemowo. Konfiguracja serwerów sądowych i samych skarżących może być różna. Kwestie techniczne nie powinny decydować o uprawnieniach obywateli.

Sygnatura akt: II FZ 447/11

Opinie: Janusz Drachal, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego

Mimo braku formalnej podstawy prawnej już dziś strona może skutecznie wnieść do sądu administracyjnego każde pismo procesowe drogą elektroniczną, w tym skargę, skargę kasacyjną czy zażalenie. Jedyny problem, jaki się w tym wypadku pojawi, to brak formalny w postaci braku podpisu. Nie ma jednak przeszkód, żeby go uzupełnić na wezwanie sądu. Jeżeli skarżący w ostatniej chwili wyśle np. skargę kasacyjną e-mailem, będzie to skuteczne. Będzie musiał tylko na wezwanie sądu w zakreślonym terminie podpisać pismo. W sądach administracyjnych trwają prace nad cyfryzacją, ale ze względu na rozmiary tego przedsięwzięcia oraz specyfikę rozstrzyganych spraw jest to proces złożony i czasochłonny.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama