Burmistrz warszawskiej dzielnicy to nie wójt

Mandatu radnego stołecznej dzielnicy wybranego do jej zarządu nie wygasza komisarz wyborczy, ale rada.

Publikacja: 16.07.2015 09:03

Burmistrz warszawskiej dzielnicy to nie wójt

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 lipca 2015 r. NSA rozpatrywał skargę kasacyjną prezydent m.st. Warszawy od wyroku WSA w Warszawie, który stwierdził ważność uchwały Rady Dzielnicy Bemowo stwierdzającej wygaśnięcie mandatu radnego z powodu jego wyboru na wiceburmistrza tej dzielnicy.

W swojej skardze prezydent argumentowała, że WSA źle zastosował przepisy kodeksu wyborczego. Uznał, że po wyborze radnego na stanowisko wiceburmistrza warszawskiej dzielnicy stwierdzenie, że mandat radnego wygasł, należy do rady. W ocenie prezydent należało zastosować procedury właściwe dla stwierdzania wygaśnięcia mandatu radnego, który został wybrany na wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Oznacza to, że o wygaśnięciu mandatu radnego powinien postanowić komisarz wyborczy. Zdaniem prezydent Warszawy zastosowanie tego trybu uprościłoby znacznie całe postępowanie. A to dlatego, że radnemu, którego mandat wygasił komisarz wyborczy w związku z jego wyborem na wójta (burmistrza, prezydenta miasta), nie przysługuje skarga do sądu administracyjnego. Co więcej, jego mandat wygasa w dniu, w którym postanowienie komisarza wyborczego zostało radnemu doręczone.

Zastosowanie trybu, za którym opowiedział się WSA, powoduje, że, po pierwsze, radny może się na uchwałę rady skarżyć. Po drugie, jego mandat wygasa z chwilą uprawomocnienia się orzeczeń tych sądów. To z kolei oznacza, że radny wybrany na burmistrza warszawskiej dzielnicy poza wynagrodzeniem za pełnienie tej funkcji ma prawo do diet wypłacanych radnym.

NSA nie podzielił tej argumentacji.

– Wybór na stanowisko wiceburmistrza dzielnicy m.st. Warszawy nie może być uważany za równoważny z wyborem wójta (burmistrza, prezydenta miasta) – uzasadniała Małgorzata Masternak-Kubiak, sędzia NSA. – Jest bowiem wyborem pośrednim, dokonywanym przez radę, podczas gdy wybór wójta następuje w wyborach bezpośrednich przez mieszkańców – argumentowała.

W ocenie NSA jest to argument wystarczający, aby stosować odmienny tryb stwierdzania wygaśnięcia mandatu radnego, który został wybrany na wójta, i odmienny w przypadku radnego wybranego na wiceburmistrza warszawskiej dzielnicy, która jest jedynie jednostką pomocniczą gminy.

O ile zatem radnemu wybranemu na wójta mandat wygasi komisarz wyborczy i radny na to postanowienie do sądu skarżyć się nie może, o tyle w przypadku radnego wybranego do zarządu dzielnicy sprawa jest odmienna. Jego mandat „wygasza" rada, a na jej uchwałę zainteresowany może wnieść skargę do sądu.

– Tak zadecydował ustawodawca – podkreśliła sędzia Małgorzata Masternak-Kubiak.

sygnatura akt: II OSK 1548/15

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego