Reklama

Usługi prawnicze: Kryzys w kancelariach

Spory sądowe o zapłatę zamiast fuzji i przejęć. Rodzaj spraw prowadzonych przez kancelarie wskazuje na kryzys

Aktualizacja: 01.07.2012 11:05 Publikacja: 28.06.2012 09:25

Usługi prawnicze: Kryzys w kancelariach

Foto: www.sxc.hu

Mało jest pracy przy wprowadzaniu firm na giełdę czy też przy nieruchomościach – sygnalizują prawnicy. Najczęściej zajmują się gospodarczymi sporami sądowymi, windykacją oraz restrukturyzacją trudnych należności – wynika z badania WK Index, przeprowadzonego przez firmę Ipsos na zamówienie wydawnictwa Wolters Kluwer.

– Rzeczywiście, sądowe spory gospodarcze są teraz istotne dla naszej praktyki – potwierdza Rudolf Ostrihansky, partner zarządzający kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak.

– Wciąż jednak jest sporo transakcji. Mamy mniej pracy związanej z wprowadzaniem firm na giełdę i ciągle niewielka jest ruchliwość, jeśli chodzi o nieruchomości – zwraca uwagę Ostrichansky.

Z kolei Marcin Wystrychowski, dyrektor ds. strategii i rozwoju biznesu kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, podkreśla, że Polską interesuje się wielu inwestorów z zagranicy i są branże, w których dużo się dzieje.

– Silna jest energetyka, gospodarka odpadami czy farmacja. Pojawiają się nowe, rozwojowe branże, które nie są jeszcze dostatecznie dostrzegane przez rynek, np. gry komputerowe czy szpitalnictwo – wskazuje. – Są też branże, które mają kłopoty związane m.in. z wizerunkiem, np. sektor budowlany. Zmienia się przez to struktura pracy na rynku, ale ciągle jest jej niemało, a trend jest wzrostowy – ocenia Wystrychowski.

Reklama
Reklama

Kancelarie prawne nie widzą u siebie spadków – własne wyniki oceniają na podobnym poziomie jak przed rokiem. Bardziej pesymistycznie patrzą na sytuację swoich klientów. Tendencję taką pokazuje badanie WK Index.

– Jeśli chodzi o największe kancelarie, to popyt na usługi nie maleje.

Prawnicy nie spodziewają się też, że on spadnie, obecnie mają duże pole do działania – mówi „Rz" Krzysztof Chmielewski, kierownik badania WK Index w Ipsos.

– Ale to, że ich klienci radzą sobie gorzej, może wpłynąć w przyszłości na ich dochody. Chociaż trzeba zauważyć, że partnerzy kancelarii mniej korzystnie  oceniają wyniki swoich klientów niż sytuację w całej gospodarce

– dodaje.

Rudolf Ostrihansky nie ocenia sytuacji na rynku źle.

Reklama
Reklama

– Ogólny kryzys, zwłaszcza wśród klientów międzynarodowych, powoduje, że są oni bardziej oszczędni, jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy, i optują za korzystniejszym dla siebie sposobem rozliczania. Ale sądzę, że nie wpłynie to znacząco na ogólną skalę przychodów i zysków – przewiduje.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama