Liczba interwencji jednostek Państwowej Straży Pożarnej w zakresie ratownictwa ekologicznego wzrosła z 3729 w 2011 roku do 4582 w roku 2012. Działania te są tak samo częste, jak interwencje w przypadku przyboru wód czy opadów śniegu.

Jednocześnie rośnie zainteresowanie firm zabezpieczaniem się przed ryzykiem wywołania szkód w środowisku. - Rośnie świadomość ryzyk środowiskowych i coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się aktywnie nimi zarządzać. Nie dotyczy to wyłącznie przedstawicieli branż ciężkich, takich jak chemiczna, produkcyjna czy transportowa, które są zazwyczaj kojarzone z wysokim ryzykiem - komentuje Magdalena Szczepłocka z firmy AIG. Koszty usunięcia szkody środowiskowej mogą dojść do kilku milionów złotych.

Zakres ochrony polis środowiskowych, poza  zabezpieczeniem finansowym na wypadek szkody, gwarantuje również kompensację wydatków na działania prewencyjne, w tym ograniczenie i minimalizację skutków danego zdarzenia. Obejmuje również pomoc inżynieryjną i prawną.

Jednocześnie zmieniające się przepisy prawne stale podnoszą poziom odpowiedzialności przedsiębiorstw za środowisko naturalne. Wynika to m.in. z ustawy z 13 kwietnia 2007 roku o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie. Zgodnie z jej przepisami, podmiot odpowiedzialny za dany incydent zobowiązany jest do przywrócenia środowiska do stanu sprzed szkody. Złożoność tego procesu wiąże się z koniecznością aranżowania ekspertyz, prowadzenia czynności naprawczych, a także monitorowania stanu środowiska po szkodzie. Koszty takich działań mogą być pokryte w ramach polis środowiskowych.