Firmy ubezpieczeniowe nie zdołały jednak zebrać z rynku tyle składki, ile zakładały – wynika z opublikowanego właśnie raportu Komisji Nadzoru Finansowego. To efekt toczonej od dwóch lat wojny cenowej. „Porównując wyniki sektora ubezpieczeń z planami finansowymi zakładów za ten okres należy wskazać, że – z perspektywy sektora ubezpieczeń ogółem – osiągnięte pozycje finansowe są zbieżne z zaplanowanymi i w większości analizowanych pozycji finansowych różnice nie przekraczają 10 proc." – czytamy w „Raporcie o stanie sektora ubezpieczeń po I kw. 2014 roku".
Nie zmienia to jednak faktu, że różnice są – zysk techniczny ogółem, czyli różnica pomiędzy przychodami a wypłaconymi świadczeniami, wyniósł 1,28 mld zł i był o 7,32 proc. wyższy niż na początku ubiegłego roku. Z kolei zebrana z rynku składka w przypadku zakładów życiowych wyniosła 6,93 mld zł – o 1,13 mld zł, czyli 14,03 proc., mniej niż rok wcześniej. Natomiast firmy majątkowe uzyskały 7,04 mld zł, co stanowiło wzrost o 0,08 mld zł, czyli 1,20 proc.
Te pierwsze mogą się pochwalić prawie 18-proc. wzrostem wyniku technicznego – oznacza to wzrost do 0,78 mld zł. – Związane było to głównie z większym spadkiem wartości wypłaconych odszkodowań i świadczeń w porównaniu ze spadkiem wartości zebranych składek oraz ze spadkiem kosztów związanych z działalnością lokacyjną – podsumowuje KNF. W ubezpieczeniach osobowych i majątkowych wypracowany zysk techniczny w wysokości 0,5 mld zł okazał się niższy o 5,65 proc. niż rok wcześniej. – To efekt strat, jakie zakłady poniosły na OC komunikacyjnym – ocenia KNF.
—eg