Regulacja hulajnóg zaostrzy apetyt na OC

Choć rządowy projekt ustawy hulajnogowej nie reguluje kwestii ubezpieczeń dla kierujących, to firmy asekuracyjne liczą na wzrost popularności takich polis.

Aktualizacja: 02.02.2021 06:16 Publikacja: 01.02.2021 21:00

Hulajnogi nie będą mogły blokować chodników i ulic

Hulajnogi nie będą mogły blokować chodników i ulic

Foto: shutterstock

Rząd chce skończyć z samowolką dotyczącą elektrycznych hulajnóg i innych urządzeń transportu osobistego (UTO). Dziś ich status w ruchu miejskim nie jest uregulowany. Tymczasem liczba kolizji i wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg, deskorolek i innych tego typu pojazdów szybko rośnie.

Czytaj także: Szalejesz na hulajnodze? Operatorzy znaleźli sposób

Dlatego rząd przyjął projekt ustawy, która ma uporządkować sytuację. Projekt m.in. ogranicza do 20 km/h dopuszczalną prędkość hulajnóg. Jazda po chodnikach będzie dozwolona tylko w niektórych przypadkach. Co więcej, na chodniku hulajnoga będzie musiała się poruszać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, a kierujący nią będzie miał obowiązek ustępowania mu pierwszeństwa.

OC w życiu prywatnym

– Zarówno zapisy o limicie prędkości, jak i poruszanie się chodnikiem z prędkością zbliżoną do pieszych, może wpłynąć pozytywnie na bezpieczeństwo. Oczywiście podstawową sprawą jest egzekucja tych przepisów. Tylko ich egzekwowanie przełoży się na faktyczny wzrost bezpieczeństwa – komentuje Łukasz Kulisiewicz, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń. Nowy projekt nie reguluje kwestii ubezpieczeń. – To oznacza, że podobnie jak w przypadku rowerzystów każdy użytkownik hulajnogi powinien zadbać o OC w życiu prywatnym – mówi ekspert PIU.

Nie jest to polisa powszechnie nabywana, ale ubezpieczyciele mają nadzieję, że to się zmieni. – Ubezpieczycielom wprowadzenie dodatkowych regulacji pozwoli na doprecyzowanie odpowiedzialności za wypadki i szkody, które spowodują użytkownicy e-hulajnóg i urządzeń transportu osobistego – mówi Ilona Tomaszewska, dyrektor departamentu rozwoju produktów w AXA i UNIQA. – Liczymy na to, że coraz większa popularność takich pojazdów będzie sprzyjała zwiększaniu potrzeby posiadania ubezpieczeń, które są już dostępne. Chodzi głównie o ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, bez którego za szkody wyrządzone osobie trzeciej trzeba zapłacić z własnej kieszeni – mówi Tomaszewska.

Radzi, by dla wyobrażenia potencjalnej skali obciążenia finansowego spojrzeć na średnie koszty wypadków samochodowych. – Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny prowadził pod koniec 2020 r. ponad 16 tys. spraw, w których kierowcy muszą zwrócić koszty wypadków. W ponad 500 sprawach odpowiedzialność kierowców wynosi od 50 tys. do 1 mln zł. Średni koszt wypadku samochodowego spowodowanego przez osobę bez ubezpieczenia OC to 17 tys. zł – wylicza.

Warto mieć też NNW

Ubezpieczyciele przekonują, że warto wykupić także ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). – W razie wypadku użytkownik hulajnogi może liczyć na pokrycie kosztów leczenia z takiej polisy – mówi Łukasz Kulisiewicz.

Uwagę na ten rodzaj polis zwraca też Ilona Tomaszewska. I przytacza dane z USA, które pokazują wykładniczy wręcz wzrost liczby kolizji i wypadków z udziałem hulajnóg i urządzeń transportu osobistego. – Według danych Jama Network liczba obrażeń na e-hulajnogach na 100 tys. mieszkańców w USA wzrosła między 2014 a 2018 r. o 222 proc. Przy obecnych niskich kosztach wynajmu e-pojazdów brakuje przestrzeni na ofertę ubezpieczeń adekwatnych do ryzyka – mówi dyr. Tomaszewska.

Jej zdaniem w tej sytuacji potrzebna jest dalsza współpraca między branżami ubezpieczeniową i mikromobilności, która pozwoli zwiększyć skalę ochrony ubezpieczeniowej użytkowników.

Rząd chce skończyć z samowolką dotyczącą elektrycznych hulajnóg i innych urządzeń transportu osobistego (UTO). Dziś ich status w ruchu miejskim nie jest uregulowany. Tymczasem liczba kolizji i wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg, deskorolek i innych tego typu pojazdów szybko rośnie.

Czytaj także: Szalejesz na hulajnodze? Operatorzy znaleźli sposób

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ubezpieczenia
Solidny początek roku Grupy PZU. Ale problem w ubezpieczeniach komunikacyjnych
Ubezpieczenia
PZU wypłaci akcjonariuszom sutą dywidendę. Kurs w górę
Ubezpieczenia
Wiemy, kto ubezpieczył halę przy Marywilskiej. Wielkie kwoty w grze
Ubezpieczenia
Polisa dla kota lub psa? Aż 40 proc. właścicieli nawet nie wie, że są takie ubezpieczenia
Ubezpieczenia
Szefowa LINK4 odwołana. Jest nowa prezes, pełniąca obowiązki
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?