Plany takie zostały ogłoszone przez Polską Izbę Ubezpieczeń w kwietniu, teraz gotowa jest już ostateczna wersja dokumentu. Firmy ubezpieczeniowe decyzję czy chcą dołączyć do nieobowiązkowego programu zwiększającego przejrzystość oferowanych produktów mają podjąć do końca września. – Spodziewam się, że zgodnie z deklaracjami, kartę produktu, która szczegółowo i w jasny sposób omawia cechy charakterystyczne danej polisy inwestycyjnej, dołączy do swoich produktów większość rynkowych graczy – mówi Marcin Łuczyński, członek zarządu PIU.

Karta produktu to część rekomendacji Izby dotyczącej dobrych praktyk informacyjnych odnoszącą się do polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (ufk). Rekomendacja nakazuje przekazywanie karty każdemu klientowi, który rozważa ubezpieczenie z ufk. Karta produktu musi zawierać:  informację o wszystkich opłatach związanych z usługą (nazewnictwo opłat będzie takie samo u każdego ubezpieczyciela stosującego rekomendację), informację o ryzyku związanym z inwestycją oraz trzy warianty przebiegu ubezpieczenia (w wariancie bazowym, o obniżonej rentowności  i o podwyższonej rentowności).

Poszerzenie pierwotnej wersji karty produktu o dokładne wyszczególnienie wszystkich opłat nastąpiło w wyniku nacisków Komisji Nadzoru Finansowego. Na jej stronach od maja przyszłego roku będzie można znaleźć listę wszystkich firm, które zdecydowały się na dodawanie karty produktu do swoich produktów.  W ciągu kilku najbliższych tygodni ze strony przewodniczącego KNF wysłane zostanie pismo do firm ubezpieczeniowych, wyrażające poparcie dla rekomendacji PIU. Ma ono też zawierać informację, że przestrzeganie rekomendacji wpłynie pozytywnie na ocenę BION (badanie i ocena nadzorcza). PIU konsultowała swoje prace także ze Związkiem Banków Polskich oraz Rzecznikiem Ubezpieczonych.

Rekomendacja jest otwarta i przystąpić do niej można w każdej chwili.