Tak orzekł Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, a jego rozstrzygnięcie podtrzymał Sąd Apelacyjny w Krakowie (sygn. akt I ACa 1356/15).
W sprawie chodziło o roszczenia małżonków B. oraz czworga ich dzieci - zapłaty po 50 tys. zł na dwoje pierwszych powodów i po 30 tys. zł na rzecz pozostałych. Kwoty te stanowić miały zadośćuczynienie za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią syna i brata. Rafał B. miał niecałe 4 lata, gdy doszło do tragicznego zdarzenia na posesji należącej do jego rodziców. Dziecko pozostawione przez jakiś czas bez opieki osoby dorosłej, wyszło samo z pomieszczenia sklepu na poddaszu budynku, zeszło schodami zewnętrznymi na plac manewrowo-parkingowy między dwoma sklepami i wbiegło pod ruszający samochód dostawczy. Zmarło w wyniku rozległych obrażeń.