O dużym wzroście kosztów transportu morskiego świadczy również to, że indeks Baltic Dry (uznawany za wskaźnik średniej ceny transportu suchych wystandaryzowanych ładunków drogą morską) wzrósł przez ostatnie 12 miesięcy o 240 proc. Co prawda spadł on od szczytu z maja o 12 proc., ale i tak jest bliski najwyższego poziomu od 2010 r.
Skok kosztów transportu morskiego jest jednym ze skutków związanych z pandemią zaburzeń w łańcuchach dostaw. Wzrost popytu na różne towary, towarzyszący rozmrażaniu gospodarek, zetknął się z niedoborem kontenerów i statków. Dodatkowy chaos wprowadziły nowe ogniska pandemii w niektórych azjatyckich portach.