Z nieoficjalnych informacji wynika, że wniosek o taką pomoc dla PLL LOT do Brukseli jeszcze z Warszawy nie został wysłany. Nie wiadomo także, jakie straty przyniosła polskiemu przewoźnikowi pandemia Covid-19.
W odpowiedzi na pytanie o wysokość strat związanych z uziemieniem samolotów biuro prasowe firmy odpowiada: „LOT nie publikuje cząstkowych wyników finansowych. Wskazywane przez »Rzeczpospolitą« dane będą publikowane po zaudytowaniu w sprawozdaniu finansowym za 2020 r.". Nie są również znane wyniki finansowe za 2019 rok, nad którym ciążył kryzys związany z uziemieniem B737 MAX i konieczność napraw silników Rolls Royce w dreamlinerach.
Z wypowiedzi Jacka Sasina, ministra aktywów państwowych, wynika, że rząd czeka nie tylko na zakończenie negocjacji LOT-u z firmami leasingowymi, ale i daleko posunięte cięcie kosztów w samej spółce. Trwają negocjacje z personelem pokładowym i pilotami zatrudnionymi na etatach. Zatrudnieni na zasadzie B2B już latają na nowych warunkach.