Będą strajki na lotniskach, loty do Norwegii zagrożone

Pracownicy największych norweskich lotnisk zapowiedzieli akcję strajkową, która zacznie się w środę, 12 czerwca w południe. Ich protest ma trwać do najbliższej niedzieli włącznie.

Publikacja: 11.06.2024 16:41

Będą strajki na lotniskach, loty do Norwegii zagrożone

Foto: Adobe Stock

Najbardziej zagrożone jest lotnisko w Bergen.

Protestować mają bagażowi i zatrudnieni w kontroli bezpieczeństwa. Ma to być element nacisku na pracodawcę - zarządzającego lotniskami Avinora - w negocjacjach płacowych i związanych z nowym układem zbiorowym.

Na których lotniskach zaplanowane są strajki? Jakich utrudnień mogą spodziewać się pasażerowie?

Strajkować mają zatrudnieni na lotniskach w Bergen, Brønnøysund Airport, Kirkenes, Kristiansand, Oslo oraz Ålesund. Związkowcy ostrzegają również, że mają w planach blokowanie dróg prowadzących do portów.

Dla operatorów lotnisk to poważne utrudnienie i przyznają, że mogą wystąpić poważne zakłócenia w obsłudze pasażerskiej. „Ten strajk będzie miał poważne konsekwencje na tych lotniskach, na których zapowiedziane zostały protesty. Na niektórych z nich odprawy pasażerów zostaną wstrzymane na jakiś czas, a na innych może dojść do zamknięcia ruchu. Obawiamy się także wpływu tego protestu np. na loty organizowane przez służbę zdrowia. Odczują go także lotniska, których nie dotknie sama akcja strajkowa, tylko jej konsekwencje” - ostrzegł w informacji na stronie lotniska Thorgeir Landevaag, dyrektor portu w Oslo.

Czytaj więcej

Linie walczą z problemem turbulencji. Pasażerowie będą musieli zmienić nawyki

Pasażerom, którzy planują podróż do Norwegii, bądź po Norwegii, Thorgeir Landevaag radzi w sprawie możliwych odwołanych połączeń jak najszybciej skontaktować się z liniami lotniczymi, bądź zajrzeć na stronę Avinora, która będzie regularnie uaktualniana. Szef lotniska w Oslo nie ukrywa, że może dojść także do poważnych opóźnień, zmian w rozkładzie i godzinach rejestracji pasażerów.

Lotnisko w Bergen kompletnie sparaliżowane, trudna sytuacja w innych portach

Dla samego lotniska w Oslo Thorgeir Landevaag nie przewiduje poważnych zakłóceń. Jeśli wystąpią, to przede wszystkim opóźnione, bądź odwołane mogą być rejsy z innych miast. Natomiast w Bergen już wiadomo, że wykonywane będą jedynie loty medyczne.

-W przypadku podróżujących do Bergen strajk będzie miał potężne skutki. Praktycznie cały ruch pasażerski zostanie wstrzymany na najbliższych 5 dni. Wszyscy, którzy w najbliższych dniach mieli w planach korzystanie z naszego portu, powinni te plany zmienić - ostrzega dyrektor lotniska Helge Eidsnes.

Bardzo trudna sytuacja ma być na lotnisku Brønnøysund obsługującym większość ruchu dla platform wiertniczych. Tam ruch ma być całkowicie wstrzymany, dotyczy to także helikopterów. Tak samo, jak szefowa portu w Bergen, tak i Glenn-Robert Johnsen, szef zarządu Brønnøysund ostrzega, że będzie ono całkowicie wyłączone z operacji. I podobnie zaleca korzystanie z innych możliwości transportu. 

Podobna sytuacja ma być w Førde. Z kolei lotnisko w Kirkenes zamierza obsługiwać jedynie niskokosztową linię Widerøe, ale jedynie w przypadku lotów medycznych i to wyłącznie w ciągu dnia. Taką samą decyzję podjął zarząd lotniska w Kristiansand. Podobną informację podał port w Ålesund. Tam strajk rozpocznie się o 15-tej w środę.

Najbardziej zagrożone jest lotnisko w Bergen.

Protestować mają bagażowi i zatrudnieni w kontroli bezpieczeństwa. Ma to być element nacisku na pracodawcę - zarządzającego lotniskami Avinora - w negocjacjach płacowych i związanych z nowym układem zbiorowym.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Francuskie międzynarodowe lotnisko znów działa po ewakuacji
Transport
Atak wandali na francuską kolej. Tłumy pasażerów na peronach i objazdy
Transport
Pogarszają się prognozy dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce
Transport
Boeing winny i zapłaci za katastrofy B737 MAX. Rodziny ofiar chcą jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Transport
Air France-KLM zawiodły się na igrzyskach w Paryżu. Wyniki mocno w dół