Reklama
Rozwiń

Chińskie elektryki mają wesprzeć produkcję Izery

Choć proporcje podziału zdolności fabryki pomiędzy poszczególne modele nie są jeszcze ostatecznie zatwierdzone, to ustalenia w tej sprawie, choć niewiążące, miały już zostać podjęte.

Publikacja: 28.11.2023 03:00

Volvo EX30 to elektryczny samochód produkowany przez chiński koncern Geely, który razem z Izerą mógł

Volvo EX30 to elektryczny samochód produkowany przez chiński koncern Geely, który razem z Izerą mógłby zjeżdżać z linii produkcyjnej fabryki w Jaworznie

Foto: mat. pras.

Nie jeden, a co najmniej dwa, a może i trzy różne modele samochodów mają być produkowane w fabryce Izery w Jaworznie. Zarządzająca projektem spółka ElectroMobility Poland (EMP) prowadzi zaawansowane rozmowy z chińskim partnerem Geely o podzieleniu zdolności produkcyjnych zakładu. Z jego linii będą równocześnie zjeżdżać samochody marek, których Geely jest właścicielem.

W grę prawdopodobnie wchodziłoby elektryczne Volvo EX30 oraz Smart#1, możliwe, że również chiński Zeekr, którego modele 001 oraz X już są dostępne w Europie. Wszystkie trzy elektryki produkowane są na tej samej platformie, na jakiej budowana będzie Izera. Opracowana przez Geely platforma SEA (Sustainable Experience Architecture) jest podstawą do budowy aut elektrycznych różnej wielkości, z zastosowaniem różnych systemów napędowych. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, do produkcji, obok samej Izery, potencjalnie brane są pod uwagę tylko dwa modele należące do Geely.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS
Transport
Prezes PAŻP składa rezygnację. To początek gorącego lotniczego sezonu
Transport
Potężny atak hakerski na linię lotniczą. Wyciekły dane nawet 6 milionów klientów