Aktualizacja: 22.05.2025 17:23 Publikacja: 04.11.2023 16:23
Foto: Bloomberg
Duński armator Moller-Maersk, który kontroluje jedną szóstą handlu kontenerowego na świecie i przewozi towary dla takich detalistów i dużych firm, jak Walmart, Nike czy Unilever, ma coraz większe kłopoty. Spada międzynarodowy popyt na transport kontenerami, a koszty przewozów morskich rosną. To spowodowało, że zyski konglomeratu skurczyły się w ostatnim kwartale aż o 92 proc.
Trudna sytuacja zmusza giganta żeglugowego do drastycznych cięć kosztów. Wcześniej w tym roku Maersk zwolnił już 6500 osób ze swojej załogi. Na tym się nie skończy – jak poinformowała właśnie firma, pracę straci jeszcze 3500 zatrudnionych. W sumie firma zetnie więc około 10 000 stanowisk, a jej światowa załoga zostanie tym samym zredukowana do poniżej 100 000 osób.
Rosyjska awiacja sypie się coraz mocniej. Najczęściej wysiadają silniki i opony, których rosyjskie linie nie maj...
Za unijne pieniądze PKP Intercity kupi ponad pół setki szybkich lokomotyw i zmodernizuje blisko ćwierć tysiąca w...
Grupa PKP Cargo chce zbyć udziały w Euroterminalu Sławków i Terminalach Przeładunkowych Sławków-Medyka. Zarząd z...
Po raz pierwszy Bruksela szykuje się do ukarania rosyjskiego koncernu, którego spółka zależna miała kluczowe zna...
„Mamy wreszcie bezpośrednie połączenie kolejowe z Polski do Chorwacji; ruszamy od czerwca, cztery dni w tygodniu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas