Wysoka woda zablokuje ważne porty na świecie

Największe porty na świecie mogą okazać się nienadające się do wykorzystania w 2050 r., jeśli świat nie podejmie teraz działań hamujących wzrost poziomu mórz z powodu zmian klimatu — stwierdza raport nt. globalnych tendencji w żegludze przygotowany dla konferencji morskiej w Londynie (od 11 września).

Publikacja: 10.09.2023 13:41

Wysoka woda zablokuje ważne porty na świecie

Foto: Bloomberg

Kaprysy pogody już wpływają na światową żeglugę i prace portów. Np. długotrwała susza wymusiła ograniczenia w korzystaniu z Kanału Panamskiego. Raport Globalne Tendencje w Żegludze 2050 (Global Maritime Trends 2050) zamówiony przez brytyjską firmę klasyfikacji i rejestracji statków Lloyd's Register of Shipping i organizację dobroczynną Lloyd's Register Foundation rozpatruje różne scenariusze. Raport opublikowano w związku z imprezą Londyński Międzynarodowy Tydzień Żeglugi, która zaczyna się 11 września - podał Reuter.

- Spośród 3800 portów na świecie jedna trzecia znajduje się w pasie tropikalnym najbardziej narażonym na największe skutki zmiany klimatu. Porty w Szanghaju, Houston czy w Lazaro Cardenas w Meksyku, należące do największych na świecie mogą stać się niezdolne do pracy do 2050 r., jeśli poziom oceanów i mórz podniesie się o zaledwie 40 cm — stwierdziła osoba z biura prasowego Lloyd's Register.

Czytaj więcej

Ryanair o sporze: Modlin rozmawia z nami z pozycji siły jakby był Frankfurtem

Inne ważne porty, np. Rotterdam, mogą też znaleźć się w trudnej sytuacji. „Kraje będą musiały inwestować w zwiększanie sprawności i elastyczności swych portów i w infrastrukturę logistyczną, aby dotrzymywać tempa rosnącemu popytowi na import i konsumpcję” — stwierdza raport sporządzony przez think tank Economist Impact.

Porty mocno narażone na wzrost poziomu morza, takie jak Szanghaj mogą tworzyć systemy ochrony powodziowej podobne do holenderskiej Bariery Maeslant czy bariery na Tamizie w Londynie. — To wykluczy konieczność stałego podwyższania co dekadę istniejących zapór antypowodziowych, co jest kosztowne i skuteczne na krótką metę — stwierdziła osoba z LR.

Na żeglugę przypada niemal 3 proc. światowych emisji dwutlenku węgla. Sektor ten stara się ograniczyć emisje zmniejszając korzystanie z paliw kopalnych, ale skutki tych działań są niewielkie. — Przeciętny armator ma około 5 statków. W konsekwencji nie wszyscy skutecznie zbierają dane, istnieje też niechęć do dzielenia się nimi. A sporządzanie prognoz zależy od dostępu do solidnych i wiarygodnych danych liczbowych — wyjaśniła osoba z brytyjskiej firmy klasyfikacji statków.

Kaprysy pogody już wpływają na światową żeglugę i prace portów. Np. długotrwała susza wymusiła ograniczenia w korzystaniu z Kanału Panamskiego. Raport Globalne Tendencje w Żegludze 2050 (Global Maritime Trends 2050) zamówiony przez brytyjską firmę klasyfikacji i rejestracji statków Lloyd's Register of Shipping i organizację dobroczynną Lloyd's Register Foundation rozpatruje różne scenariusze. Raport opublikowano w związku z imprezą Londyński Międzynarodowy Tydzień Żeglugi, która zaczyna się 11 września - podał Reuter.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Wielki strajk w Boeingu. Duże opóźnienia w dostawach samolotów
Transport
PKOl stracił kolejnego dużego sponsora. Spółka poniosła „straty wizerunkowe”
Transport
Pracownicy PKP Cargo stracą kolejne przywileje?
Transport
Śmietankę w branży kurierskiej spijają najwięksi gracze
Transport
EASA: wszystkie airbusy A350-1000 do kontroli
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne