Bez sprawnie działającej infrastruktury portowej nie mogłaby rozwijać się grupa Orlen. Koncern drogą morską eksportuje m.in. bitumen i propylen. Z kolei głównymi produktami importowanymi są ropa, LPG i LNG. Do tego dochodzą dostawy produktów rafineryjnych, komponentów do produkcji paliw i biokomponentów oraz paliw gotowych. „Import tych paliw drogą morską ma szczególne znaczenie m.in. w czasie planowanych i nieplanowanych postojów remontowych rafinerii, umożliwiając zabezpieczenie popytu w tym czasie” – twierdzi zespół prasowy Orlenu. Podaje, że w związku z realizowaną strategią odejścia od importu surowców energetycznych z Rosji znaczenie dostaw morskich wzrosło.
Grupa inwestuje we własną flotę do transportu LNG. W 2026 r. chce dysponować ośmioma statkami. Dwa pierwsze zostały już jej przekazane. Ponadto inwestuje w infrastrukturę przeładunkową, m.in. budując Morski Terminal Przeładunkowy na Martwej Wiśle.
Za małe moce
Logistyka morska dużą rolę odgrywa w grupie Unimot, zwłaszcza w imporcie paliw (diesel, LPG i biopaliwa). Co więcej, będzie rozwijana m.in. w oparciu o posiadane i wynajmowane terminale paliwowe. Według spółki perspektywy dla portów i przeładunków masowych w Polsce są optymistyczne. Powinny takie pozostać także po zakończeniu wojny w Ukrainie. „Wybuch wojny uwydatnił niestety duże braki, jeśli chodzi o inwestycje w infrastrukturę krytyczną w polskich portach. Od wielu lat, poza terminalem gazowym LNG w Świnoujściu, nie były realizowane inwestycje w morskie terminale paliwowe, a logistyka surowców nastawiona była przede wszystkim na transport drogą lądową ze Wschodu” – zauważa biuro prasowe Unimotu. W jego ocenie to powoduje, że obecnie moce przeładunkowe są niewystarczające w stosunku do zapotrzebowania rynku, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę łączne potrzeby Polski i krajów ościennych.
Porty to okno na świat dla kluczowych produktów grupy KGHM. To dzięki nim koncern eksportuje duże ilości katod miedzianych i kwasu siarkowego. Z drugiej strony mają one ogromne znaczenie przy imporcie koncentratu miedzi. Logistykę tych produktów wspierają posiadane przez KGHM zbiorniki magazynowe na kwas siarkowy w Porcie Szczecin-Świnoujście i pełna infrastruktura przeładunkowo-załadunkowa.