Reklama

Największy koncern Danii A.P. Moller-Maersk ma kłopoty finansowe

A.P. Moller-Maersk uważany jest za światowego giganta logistyki. Jednak duńska firma mocno ucierpiała na niskich cenach ropy i mniejszym zapotrzebowaniu usługi frachtowe. Ostatni raport kwartalny wykazał mocny spadek zysków.

Aktualizacja: 12.08.2016 18:34 Publikacja: 12.08.2016 17:51

Największy koncern Danii A.P. Moller-Maersk ma kłopoty finansowe

Foto: Bloomberg

W drugim kwartale koncern zarobił 134 mln dolarów (120 mln euro). Rok wcześniej zysk wyniósł 1,1 mld dolarów. - Wynik jest niezadowalający - przyznał na konferencji prasowej prezes firmy Soren Skou. Obroty spadły do 8,8 mld dolarów - rok temu wyniosły 10,5 mld.

Perspektywy na cały rok nie są też najlepsze. Prezes A.P. Moller-Maersk powiedział, że wynik będzie prawdopodobnie "wyraźnie słabszy" i zapowiedział dalsze cięcie kosztów - pisze niemiecki "Handelsblatt".

Inwestorzy przyjęli tę zapowiedz z entuzjazmem. Akcje koncernu zyskały w piątek na giełdzie w Kopenhadze o ponad 5 proc.

Największa firma Danii ma problemy z powodu niskich cen ropy i spadku zapotrzebowania na usługi frachtowe, wynikające ze słabszego handlu międzynarodowego. A.P. Moller-Maersk odpowiada za 15 proc. światowego rynku przewozów frachtowych. Według branżowej firmy analitycznej Alphaliner duńska firma to największy światowy przewoźnik frachtowy świata oraz najlepiej zarabiający koncern na tym rynku już od wielu lat.

Jednak już w zeszłym roku koncern zaczął mieć problemy z powodu niesprzyjających warunków rynkowych. W październiku zeszłego roku ówczesny prezes Nils Smedegaard Andersen zapowiedział drastyczny program oszczędnościowy. Do końca tego roku koncern ograniczy zatrudnienie o 4 tys. stanowisk, mimo to stracił stanowisko. Jednak nowy prezes nie ma wyjścia też musi oszczędzać.

Reklama
Reklama

A.P. Moller-Maersk jest nie tylko firma frachtową, ale także zarządza portem, flota tankowców  i firma świadczącą usługi dla branży logistycznej a poprzez A.P. Moller-Maersk jest 20-procentowym udziałowcem banku Danske Bank. Koncern jest właścicielem 600 frachtowców i zatrudnia ponad 90 tys. osób w 130 krajach na całym świecie.

Transport
Lotnisko w Gdańsku nie chciało chińskich skanerów bagażu. Jest wyrok w sprawie
Transport
Premier Donald Tusk: To już nie pilnowanie łąki. Co zrobiono w Porcie Polska?
Transport
Jak PPL będzie finansował CPK. Docelowo udziały wzrosną z 49 do 100 proc.
Transport
Premier Tusk ogłasza nową nazwę CPK. Teraz lotnisko w Baranowie to „Port Polska”
Transport
Brama lotnicza do Europy Środkowej niepotrzebna. Przeszkodziło CPK?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama