Do tego jeszcze dojdą inwestycje na lotniskach. Kijów ma się stać dużym centrum przesiadkowym w ruchu między wschodem i zachodem, a także południem i północą. Wszystko ma się wydarzyć do roku 2030, czyli wtedy, kiedy Centralny Port Komunikacyjny powinien być w pełni aktywny.
Linia na początek
Rząd w Kijowie na poważnie zabrał się za odbudowę branży lotniczej. Kilka dni temu zaskoczył rynek informacją o zamówieniu 22 Airbusów o wartości katalogowej prawie 3 mld euro dla linii, która jeszcze nie powstała. Dzisiaj jest już więcej szczegółów dotyczących tego przewoźnika, którego zadaniem będzie wspieranie rozwoju gospodarczego Ukrainy tak, jak wymyślił to sobie rząd. Prezydent kraju, Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że władze z fazy planów przechodzą właśnie do etapu „praktycznego wprowadzenia programu w życie”. — To będzie nasza linia narodowa i właśnie dzisiaj ten projekt startuje. Jesteśmy gotowi do zainwestowania nie tylko we flotę samolotów, ale także w produkcję oraz infrastrukturę lotniczą— mówił prezydent podczas forum lotniczego w ostatni piątek, 26 listopada. Minister infrastruktury, Oleksandr Kubrakow stwierdził ze swojej strony, że przewoźnicy, którzy już funkcjonują na tym rynku (jedna linia powstała Ocean Air powstała niespełna miesiąc temu), nie powinni mieć jakichkolwiek obaw, bo dla wszystkich będzie tam miejsce.
Ukrainian National Airline ma 5 lat na wypracowanie zysku. Jak podała agencja Interfax Ukraine, flota nowego przewoźnika będzie miała na początek 18 maszyn krótkiego i średniego zasięgu (Airbusy A220 i A 320) oraz cztery długodystansowe – Airbusy 330 albo A350. W planowanie strategii dla nowej linii zaangażowana jest francuska agencja konsultingowa Aerogestion.
Czytaj więcej
Spółka Centralny Port Komunikacyjny podpisała umowę na projekt 4-kilometrowego tunelu kolei dużych prędkości na zachód od stacji Łódź Fabryczna.
Unia Europejska ma pomóc
Według ukraińskiego premiera Denysa Szmychala, kraj ma wyjątkowe położenie geograficzne, bo leży na skrzyżowaniu kontynentalnych dróg transportowych z północy na południe i ze wschodu na zachód. — To pozwoli nam zbudować regionalne centrum transportowe — powiedział premier. Nie ukrywał, że oczekuje szybkiego zniesienia wymogu wizowego między Ukrainą a krajami Unii Europejskiej, a wcześniej podpisania umowy lotniczej o strategicznej współpracy. — To wszystko pomoże nam w rozwoju naszych przewoźników. A porozumienie z UE otwiera możliwość certyfikacji dla samolotów Antonowa i większej dostępności podróży lotniczych, bo zwiększy się konkurencja na naszym rynku. Uzyskaliśmy wsparcie dla naszej doskonałej tradycji w budowie samolotów, a ze swojej strony będzie wspierać ukraińską produkcję – zapowiada Denys Szmyhal.