Reklama

Car sharing odpowiedzią na korki

najem | Samochody wypożyczane na minuty to biznes, który coraz śmielej rozpycha się nad Wisłą. Alternatywa dla taksówek i komunikacji publicznej dostępna jest już w dziesięciu miastach Polski. Użytkownicy mają do dyspozycji ponad 2 tys. aut.

Publikacja: 19.06.2018 22:30

Na Trasie Łazienkowskiej biało-czerwono: ale mało kto jest wzruszony

Na Trasie Łazienkowskiej biało-czerwono: ale mało kto jest wzruszony

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Car sharing w Polsce to wciąż bardzo młody biznes – poważnie zaczął się rozwijać dopiero w II połowie 2016 r., wraz z wejściem na rynek systemów takich jak Traficar (Kraków) oraz 4Mobility (Warszawa). Na koniec 2016 roku w systemach car sharingu dostępnych było łącznie ok. 300 samochodów. Dziś jest ich już ponad 2 tys., a wśród istotnych graczy tej branży – obok dwóch wspomnianych firm – są także Panek oraz startupy specjalizujące się w wynajmie skuterów: Blinkee i Jeden Ślad.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Potężny cyberatak na europejskie lotniska. Loty opóźnione i odwołane
Transport
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: PKP Intercity przywróci połączenia do 14 miast
Transport
Polska zamknęła granicę. Chińskie towary popłyną przez rosyjską Arktykę
Transport
Pokłosie zamówienia LOT-u. Airbus podwoi zatrudnienie w Polsce
Transport
PKP Cargo musi szukać zleceń i oszczędności
Reklama
Reklama