Aktualizacja: 03.11.2018 11:45 Publikacja: 03.11.2018 11:45
Foto: Bloomberg
Vietjet podpisał porozumienie podczas wizyty w Hanoi premiera Francji Edouarda Philippe'a. Ten tani przewoźnik szybko rośnie prowadząc agresywną politykę inwestycyjną, kupuje samoloty u obu największych producentów. Kontrakt jest też wsparciem dla Airbusa, który stara się zamienić wstępne umowy z salonu w Farnborough na potwierdzone, zadatkowane zamówienia.
Prezes VietJet, Nguyen Thi Phuong Thao powiedziała na kilka dni przed złożeniem podpisu pod zamówieniem, że jej linia zamierza utrzymać średni wiek samolotów 3 lat, aby oszczędzać na paliwie i serwisowaniu. Podczas salonu pod Londynem Wietnamczycy zamówili wstępnie A321neo i 100 B737 MAX i od tamtej pory negocjowali ostateczne warunki; dostawy mają nastąpić w latach 2020-25.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas