Ministerstwo Infrastruktury broni się przed oskarżeniami ws. Ubera

W efekcie ujawnienia listu Mosbacher i na skutek oskarżeń o wstrzymanie prac nad ustawą po interwencji ambasador USA, resort infrastruktury wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że proces legislacyjny nie został zawieszony.

Aktualizacja: 09.01.2019 12:54 Publikacja: 09.01.2019 10:57

Ministerstwo Infrastruktury broni się przed oskarżeniami ws. Ubera

Foto: Bloomberg

„List Ambasador Stanów Zjednoczonych Georgette Mosbacher do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka jest datowany na 25 października 2018 r. Jak wynika z przebiegu procesu legislacyjnego, prace nad projektem ustawy nie zostały wstrzymane. Nieprawdą jest, że pod wpływem listu Pani Ambasador nastąpiła ingerencja Ministerstwa Infrastruktury (MI) w rozwiązania zawarte w projekcie. Główne propozycje rozwiązań od początku procedowania ustawy nie uległy zmianom” – czytamy w stanowisku opublikowanym przez MI. 

Czytaj także: Mosbacher blokuje przepisy niekorzystne dla Ubera? 

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Transport
NATO nie pojedzie koleją. Rail Baltica poważnie opóźniona
Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii