Miejscem, w którym żyją i dzielą się swoimi doświadczeniami z innymi są Sobole (tak samo brzmi nazwa prowadzonej przez nich Fundacji), mała wieś opodal Nowego Dworu Mazowieckiego.
Na dużym terenie stoi dworek i dom dla gości. Jak mówią gospodarze - to
nowoczesna architektura w starym założeniu parkowo-dworskim, gdzie oprócz pomieszczeń mieszkalnych jest też budynek laboratorium, czyli „plac zabaw dla projektantów”.
Fundacja „Sobole” zajmuje się m.in. działalnością kulturalną, naukowo–techniczną, a jednym z jej wielu celów jest „wspieranie rozwoju innowacyjnej przedsiębiorczości poprzez wykorzystanie potencjału wzornictwa”. Rygalikowie prowadzą warsztaty designu, w których ważna jest praca zespołowa, tworzenie w krótkim czasie koncepcji i jej realizacji w prototypie. Ważne są także wspólne posiłki i rozpoczynanie każdego dnia od fizycznej aktywności.
- Chcemy dobrym życiem zarażać innych – wyjaśnia Małgorzata Rygalik.
Gospodarze oprowadzają po swoich włościach: pokazują m.in. „kosiarkę” - duży prostopadłościan z siatki, do którego wpuszczane są króliki, by wystrzygły trawę.
- Tak naprawdę to eklektyczna zbieranina – mówi o sprzętach w domu Tomasz Rygalik. – Ale jest tu też sporo prototypów.