Polecam film akcji „Deja vu” (sobota, TVP 1, godz. 20.15), a to z uwagi na reżysera Tony’ego Scotta, który jest fachowcem w tym gatunku, a po drugie z powodu Denzela Washingtona grającego jedną z głównych ról.
Jestem też miłośnikiem kabaretu Dudek (niedziela, TVP Polonia, godz. 21.50). Dzisiejszy kabaret może się od niego wiele nauczyć. Dudek używał języka ezopowego. Cenzura zmuszała go do porozumiewania się z widzami przy pomocy nieco bardziej finezyjnych żartów, w lepszym stylu. No i do tego byli fantastyczni aktorzy. Na pewno warto też obejrzeć kolejny spektakl Sceny Faktu: „O prawo głosu” (poniedziałek, TVP 1, godz. 20.20), opowiadający o kulisach ucieczki premiera emigracyjnego rządu Stanisława Mikołajczyka z Polski. Będzie to tym ciekawsze, że gra go świetny Adam Ferency, idealnie pasujący fizycznie do tej postaci.
Bardzo lubię także Hannę Banaszak, prezentującą wielką kulturę muzyczną i piękne piosenki. Wiele czasu poświęci jej w niedzielę TVP Kultura. A na koniec „Jasminum” (wtorek, TVP 2, godz. 22.45), które mi dotąd jakoś umykało. To na deser, bo jego twórcę Jana Jakuba Kolskiego bardzo cenię.