Lubię wycieczki w przeszłość

Chętnie to obejrzę: Andrzej Barański, reżyser

Publikacja: 14.07.2011 11:20

Lubię wycieczki w przeszłość

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Często tygodniowy program telewizyjny kwitujemy krytycznym stwierdzeniem – „nie ma nic do oglądania". Tym razem mam kłopot z ograniczeniem się do kilku tylko pozycji wartych zobaczenia. Na pewno na uwagę zasługuje film „Doskonałe popołudnie" (środa, TVP 1, godz. 20.20) Przemysława Wojcieszka, młodego reżysera i dramaturga, który odważnie podejmuje tematy współczesne.

W sobotę polecam „Gangsterów i filantropów" (TVP 1, godz. 10.15) z udziałem Wiesława Michnikowskiego, Kazimierza Opalińskiego, Gustawa Holoubka i Hanki Bielickiej. Taka obsada to dla starszych widzów piękna wycieczka do lat młodości.

Bardzo dobrą komedią są „Dzieci i ryby" Jacka Bromskiego (wtorek, TVP 2, godz. 20.10), które z humorem opowiadają o rzeczach poważnych.

Koniecznie trzeba też zobaczyć, by zrobić sobie przyjemność, recital Ewy Dałkowskiej „Cyrk Wszystkich Świętych" (środa, TVP Polonia, godz. 23.35).

Nie przeoczę również prezentowanego w cyklu „Arcydzieła muzyki klasycznej" utworu Claude'a Debussy'ego „Morze" (wtorek, TVP Kultura, godz.19.40). Lubię tę kompozycję, często jej słucham. Teraz jestem ciekawy, jakich dostarczy mi wrażeń, kiedy muzyce będzie towarzyszył obraz.

Warto przypomnieć sobie jedną z najlepszych polskich komedii, czyli „Girl Guide" Juliusza Machulskiego (środa, TVP Kultura, godz. 22.20). Jej atutem jest otwarta na rzeczywistość konstrukcja, niewymuszony humor. Do tego to komedia bardzo tutejsza, polska, zrobiona na imponującym luzie.

Na uwagę widzów zasługuje dramat „Ojciec żołnierza" (środa, TVP Kultura, godz. 0.05), niezwykle humanitarny obraz wojenny i przypomnienie wspaniałych lat kinematografii gruzińskiej.

Kilka filmów godnych polecenia telewizje emitują w ekstremalnych godzinach. Budujące jest, że są kinomani gotowi oglądać je bez względu na porę. Dawniej, mówiąc o specyfice nowej sztuki, jaką był film, porównywało się go do snu. Umieszczenie filmu w programie telewizyjnym o 3.30 jest chyba nawiązaniem wprost do tamtej myśli teoretycznej.

Często tygodniowy program telewizyjny kwitujemy krytycznym stwierdzeniem – „nie ma nic do oglądania". Tym razem mam kłopot z ograniczeniem się do kilku tylko pozycji wartych zobaczenia. Na pewno na uwagę zasługuje film „Doskonałe popołudnie" (środa, TVP 1, godz. 20.20) Przemysława Wojcieszka, młodego reżysera i dramaturga, który odważnie podejmuje tematy współczesne.

W sobotę polecam „Gangsterów i filantropów" (TVP 1, godz. 10.15) z udziałem Wiesława Michnikowskiego, Kazimierza Opalińskiego, Gustawa Holoubka i Hanki Bielickiej. Taka obsada to dla starszych widzów piękna wycieczka do lat młodości.

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu