W "Bokserze" zobaczymy między innymi Szymona Bobrowskiego i Annę Przybylską. Fabuła będzie pokazywana w ramach cyklu TVN „Prawdziwe historie". Pierwsza emisja odbędzie się w niedzielę, 8 kwietnia o godzinie 22.00.
"Bokser" jest historią życia Przemysława Salety, jego uporu w walce o sportowe zwycięstwo i zdrowie córki. - Doskonale rozumiem mojego boksera, bo jestem w tym samym momencie życia – bardzo kocham swoją rodzinę, dzieci, ale też bardzo kocham moją pracę i chciałbym czuć się w niej spełniony. Podejrzewam, że wszyscy oddający się zawodowo swojej pasji mają podobnie, pragną dostać swojego „Oskara". W odróżnieniu od filmowego Przemka ja chyba jestem bardziej świadomy - nie tylko tego, co chcę osiągnąć ale jeszcze bardziej, czego nie chcę stracić. Mój bohater w tym się pogubił i poniósł ogromną cenę. Nie był krystaliczny, natomiast zrobiłem, co w mojej mocy, aby go obronić - mówi o swojej roli i bohaterze Szymon Bobrowski.
- Ewa zdecydowała się na rozłąkę. Mimo rozbieżności w wyborach, w tym, że ja grając Ewę miałam dwójkę dzieci, a moja bohaterka jedno, na pewno łatwiej mi było zrozumieć ją jako kobietę, wyobrazić sobie jej myśli, odczucia. Związek ze sportowcem nie jest łatwy szczególnie dla kobiety, która też ma ambicje i chce się rozwijać, odnosić sukcesy w swoim zawodzie. Na tym się skupiałam najbardziej - opowiada Anna Przybylska.
„Bokser" zakwalifikował się do Panoramy Polskiego 36. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, był także obecny na 30. Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie.
