Przypomnijmy za encyklopedią: mistycyzm to teologiczna dziedzina religii badająca mistykę, a w sensie bardziej ogólnym – „kierunek religijno-filozoficzny zakładający możliwość bezpośredniej łączności z Bogiem”. Sołtysikowi prawdopodobnie chodziło o to, że bosko mu się w TVN pracuje.
Niestety, nie może już tego powiedzieć Bogdan Rymanowski. Bogowie TVN zdecydowali: wiosną trzeba wyrwać z ramówki polityczne chwasty. Senyszyn w „Tańcu z gwiazdami” – tak, Kalisz przy śniadaniu – nie. Bo i starsi, i młodsi, pan, pani, społeczeństwo – wszyscy mają już polityki po dziurki w uszach.
TVN stawia zatem na rozrywkę. Zamiast Rymanowskiego i polityków w „Kawie na ławę” dostaniemy „Klub szalonych dziewic”. Zgoda, z tytułu wnosząc, wyjdzie prawie to samo, ale prawie robi tu wielką różnicę, bo jednak daleko cnotliwym wariatkom do posła Niesiołowskiego. Zniknie także program „Teraz my” Sekielskiego i Morozowskiego, a w jego miejsce ma się pojawić serial „Usta-usta”. Niesmaczna aluzja.
Wygląda na to, że w TVN polityka się już nie uświadczy. Gdzie się teraz podzieją mistrzowie ciętej riposty, akrobaci słowa mówionego, lewicowcy łamiący prawo i prawicowcy dorabiający na lewo? Kto ich teraz przygarnie, takich wyluzowanych i bez krawata? I co z Morozowskim i Sekielskim? Jak się nagrywało Lipińskiego z Begerową w pokoju hotelowym, było pięknie i łatwo. A kogo nagrywać dzisiaj? Palikota? Jak sam sobie składa korupcyjne propozycje?
Tymczasem w kanale TVN 24, gdzie być może pojawią się uchodźcy z TVN, nie dzieje się dobrze. W dniu, gdy dwóch bandytów zaatakowało nożem policjanta, na żółtym pasku TVN 24 chodziła taka wiadomość: „Ranny policjant zmarł w szpitalu. Jako pierwsza o sprawie poinformowała TVN Warszawa... Ranny policjant zmarł w szpitalu. Jako pierwsza o sprawie poinformowała TVN Warszawa...”.