Markowi Kotańskiemu - film w TVP Info

W czwartek, 19 sierpnia mija osiem lat od tragicznej śmierci Marka Kotańskiego. Jego grób na cmentarzu powązkowskim wciąż przykrywają dziesiątki kwiatów

Publikacja: 13.08.2010 09:22

Markowi Kotańskiemu - film w TVP Info

Foto: Fotorzepa, AW Andrzej Wiktor

Mimo upływu czasu twórca Monaru i Markotu nie zniknął z ludzkiej pamięci. Absolwent psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, terapeuta pracujący z młodzieżą dotkniętą patologiami społecznymi, współpracował ze Społecznym Komitetem Przeciwdziałania Alkoholizmowi, angażował się w tworzenie Ruchu „Trzeźwość”. Przełomowy okazał się 1974 rok, kiedy rozpoczął pracę w Szpitalu Psychiatrycznym w Garwolinie na oddziale dla uzależnionych od narkotyków. Zdecydował się zastosować nowatorską metodę społeczności terapeutycznej. – Z narkomanii wychodzą mistrzowie. Najlepsi – mawiał, zachęcając pacjentów do radykalnej zmiany życia.

Pierwszy ośrodek Monaru założył 15 października 1978 w Głoskowie pod Garwolinem. Nie obeszło się bez sprzeciwów okolicznych mieszkańców, którzy nie chcieli takiego sąsiedztwa. Kotański nie poddawał się – organizował spotkania, tłumaczył. Zawsze walczył o swoich podopiecznych. I miał ich coraz więcej, bo organizował też domy dla chorych na AIDS. Założył Ruch Wychodzenia z Bezdomności i budował kolejne przystanie dla samotnych matek z dziećmi. – W naszej Polsce jest nie najlepiej, kochani – mówił. – Zbyt dużo obojętności. Wszyscy musimy stanąć w jednym szeregu. Przyłączcie się do łańcucha. To cudowne mieć poczucie, że jesteśmy razem.

Celem głośnej akcji Łańcuch Czystych Serc było uświadomienie konieczności niesienia pomocy innym, zwłaszcza słabszym i chorym.

Zmarł w wieku 60 lat po tragicznym wypadku samochodowym. W kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie żegnały go tłumy – podopieczni, artyści, politycy, koledzy. Pisali na transparentach: „Żegnamy Cię, drogi Marku”, „Głosków zawsze będzie Cię kochał”. Wielu włożyło czarne koszulki, na których były twarz Marka Kotańskiego i napis: „Daj siebie innym”. Trumna wieziona na gigantycznym czarnym samochodzie utonęła w wieńcach i kwiatach.

– Nie zadowalał się przeciętnością – mówił ksiądz na pogrzebie. – Ośrodków było mu ciągle za mało, tak jak dziedzin, którym chciał się poświęcić. Film Mirosława Dembińskiego przypomina uroczystości pogrzebowe, a także okoliczności, w jakich powstała piosenka „Pomóż mi” – napisana przez Zbigniewa Hołdysa w hołdzie Markowi Kotańskiemu.

Mimo upływu czasu twórca Monaru i Markotu nie zniknął z ludzkiej pamięci. Absolwent psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, terapeuta pracujący z młodzieżą dotkniętą patologiami społecznymi, współpracował ze Społecznym Komitetem Przeciwdziałania Alkoholizmowi, angażował się w tworzenie Ruchu „Trzeźwość”. Przełomowy okazał się 1974 rok, kiedy rozpoczął pracę w Szpitalu Psychiatrycznym w Garwolinie na oddziale dla uzależnionych od narkotyków. Zdecydował się zastosować nowatorską metodę społeczności terapeutycznej. – Z narkomanii wychodzą mistrzowie. Najlepsi – mawiał, zachęcając pacjentów do radykalnej zmiany życia.

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu