Paweł Królikowski poleca filmy na święta Wielkanocne

Chętnie to obejrzę: Paweł Królikowski, aktor

Publikacja: 21.04.2011 11:35

Paweł Królikowski poleca filmy na święta Wielkanocne

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Uwielbiam filmy biograficzne, a kiedy ich bohaterami są Polacy – to jeszcze bardziej. Z przyjemnością przyjrzę się dokumentalnym portretom artystów kojarzącymi mi się z magicznym czasem, kiedy świat był uporządkowany i przewidywalny, czyli Zbigniewowi Kurtyczowi (czwartek, TVP Kultura, godz. 13.15) i Stefanii Grodzieńskiej (wtorek, TVP Kultura, godz. 13.10).

Niezmiennie przyjemność sprawia mi patrzenie na Annę Dymną, więc raz jeszcze powrócę do „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny" (niedziela, TVP Kultura, godz. 14.15). Trzeba dodać, że ten zrealizowany w 1983 roku film jest też niezły jeśli chodzi o swój gatunek, czyli dramat historyczny.

Święta to dobra pora na wspólne oglądanie albumów rodzinnych, czyli tego, co wszyscy znamy i lubimy. Z tych powodów warto powrócić do „Znachora" (niedziela, TVP 2, godz. 9.35), z fantastyczną rolą Jerzego Bińczyckiego jako doktora Wilczura.

Dzieci będą miały okazję zobaczyć znakomitego „Króla Maciusia I" z 1957 roku w realizacji Wandy Jakubowskiej (poniedzialek, TVP Kultura, godz. 10.00). „Historia żółtej ciżemki" (niedziela, TVP Kultura, godz. 10.15) sprawi przyjemność nie tylko małym widzom, ale i ich rodzicom, bo to okazja podziwiania Marka Kondrata w jego najlepszej formie. Miał wtedy 11 lat.

Polecam też „Benefis Olgierda Łukaszewicza" (środa, TVP Polonia, godz. 14.40) zrealizowany przed laty w Teatrze Stu. Były to czasy, kiedy doceniano artystów, których twórczość wykraczała poza popularność. Realizowane przez Krzysztofa Jasińskiego widowiska miały inteligentną rozrywkową formułę – dobrze bawili się beneficjent, jego goście, a także widzowie przed telewizorami.

Jako odtrutkę na dzisiejszą piosenkę popularną polecam „Wystarczy być" Magdy Czapińskiej (piątek, TVP Polonia, godz. 14.40) oraz „Na moście w Avignon" Andrzeja Zaryckiego (piątek, TVP Polonia, godz. 17.20).

A na koniec proponuję brytyjski dokument „Surykatki" (niedziela, TVP 1, godz. 13.30). Powinni go zobaczyć zwłaszcza politycy, by przekonać się, że niewiele różnią się od tych małych drapieżnych ssaków.

 

Uwielbiam filmy biograficzne, a kiedy ich bohaterami są Polacy – to jeszcze bardziej. Z przyjemnością przyjrzę się dokumentalnym portretom artystów kojarzącymi mi się z magicznym czasem, kiedy świat był uporządkowany i przewidywalny, czyli Zbigniewowi Kurtyczowi (czwartek, TVP Kultura, godz. 13.15) i Stefanii Grodzieńskiej (wtorek, TVP Kultura, godz. 13.10).

Niezmiennie przyjemność sprawia mi patrzenie na Annę Dymną, więc raz jeszcze powrócę do „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny" (niedziela, TVP Kultura, godz. 14.15). Trzeba dodać, że ten zrealizowany w 1983 roku film jest też niezły jeśli chodzi o swój gatunek, czyli dramat historyczny.

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów