Reklama

Aleksander Jarosławski - król Charkowa - portret

Aleksander Jarosławski, generalny inwestor i koordynator przygotowań Charkowa do EURO 2012, jeden z najbogatszych ludzi na Ukrainie jest bohaterem reportażu „Król Charkowa”, który dziś o godz. 22.20 pokaże TVP 1.

Publikacja: 01.12.2011 11:30

Ukraiński miliarder Jarosławski wyszedł z radzieckiego domu

Ukraiński miliarder Jarosławski wyszedł z radzieckiego domu

Foto: Materiały Promocyjne

Ekipa TVP z Barbarą Włodarczyk, jako pierwsza sfilmowała prywatną rezydencję ukraińskiego oligarchy, którego majątek szacowany jest na ponad trzy miliardy dolarów. A jest co pokazywać.

Zobacz galerię zdjęć

W rozległej 25-hektarowej posiadłości pod Charkowem pracuje 80 osób. Dzień zaczyna się tu wcześnie, bo 52-letni Jarosławski dba o formę: zaczyna od pływania w basenie na wolnym powietrzu, ćwiczy jogę. Do skromnego śniadania (stosuje dietę) o 6.30 zasiada w markowym dresie (nie zdejmuje go przez cały dzień), w towarzystwie swoich rodziców i 23-letniej Mariny, trzeciej żony i matki jego dwojga najmłodszych dzieci.

- Zawsze marzyłem, żeby być bogatym - wyznaje przy stole.

To „od zawsze" oznacza młodzieńcze lata, z których pamięta pokój dzielony z bratem w 46-metrowym mieszkaniu w robotniczej dzielnicy i ciągle starania rodziców, z zawodu lekarzy, by wystarczyło do pierwszego. O początkach biznesowej kariery rozmawia niechętnie, bo „pieniądze lubią ciszę" i dlatego, że „dziś już o tym nie myśli". Wiadomo, że biznesem zajął się na początku lat 90., po rozpadzie ZSRR i że bardzo pomogły mu rozległe znajomości jego pierwszego teścia, szefa tamtejszej partii komunistycznej.

Reklama
Reklama

- Kontakty to jedne z najważniejszych aktywów w biznesie - przyznaje.

Wykorzystał swoją szansę: dziś kontroluje kilkadziesiąt ukraińskich przedsiębiorstw, fabryk i firm, ma udziały w banku i klub piłkarski FC Metalist, jest koordynatorem przygotowań piłkarskich Euro w Charkowie i głównym sponsorem miasta. Mieszkańcy nazywają go „królem Charkowa" i są mu niezwykle wdzięczni, bo za swoje pieniądze buduje lotnisko, 5-gwiazdkowy hotel za 100 milionów dolarów, drogi i stadion. Jego piłkarze mają się świetnie korzystając ze znakomitych warunków, jakie im stworzył. Na stadionie zasiada zazwyczaj w jednym z luksusowych foteli, na których usadza też swych znamienitych gości - również polityków. Na otwarciu stadionu w grudniu 2009 roku, sam prezydent Janukowycz składał mu życzenia. Ale zapytany o bliskie kontakty z politykami mówi wymijająco:

- My się tu wszyscy znamy.

Rinata Achmetowa, najbogatszego człowieka Ukrainy uważa za swojego druha i nie powie o nim złego słowa.

Choć trudno w to uwierzyć, liczne inwestycje Jarosławski dozoruje sam.

- Pieniądze to jest ciężka praca - wyjaśnia. - Trzeba się nimi cały czas zajmować. Są jak ogród. Jak je tylko zostawisz bez uwagi, możesz zostać bankrutem.

Reklama
Reklama

Barbarze Włodarczyk udało się spędzić z tym nieskłonnym do zwierzeń człowiekiem wiele godzin. Towarzyszyła mu podczas jazdy samochodem, wizytowania inwestycji, obejrzała mieszkanie, które dzielił z rodzicami, była na stadionie, wsiadła na pokład jego prywatnego odrzutowca i co więcej - skłoniła do kilku osobistych refleksji.

Polecam.

Ekipa TVP z Barbarą Włodarczyk, jako pierwsza sfilmowała prywatną rezydencję ukraińskiego oligarchy, którego majątek szacowany jest na ponad trzy miliardy dolarów. A jest co pokazywać.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama