„Najlepiej kupować, gdy krew jest na ulicach. Wtedy zarabia się najwięcej" – tłumaczy finansista z Singapuru. Zamknięte środowisko doradców finansowych i bankierów na oczach widzów pompuje spekulacyjną bańkę na rynku nieruchomości, jak np. w Hiszpanii, gdzie rosną wciąż nowe osiedla domów, których nie można sprzedać. Austriacki filmowiec konfrontuje poglądy beneficjentów liberalnego kapitalizmu z punktem widzenia jego ofiar, starając się przeanalizować mechanizmy globalnego rynku.

Rozmawia z przedsiębiorcami i lobbystami. Przeprowadza wywiady z ekonomistami i nauczycielami akademickimi. Odwiedza rezydentów rajów podatkowych i mieszkańców indyjskich dzielnic nędzy, pokazując brak skrupułów jednych i beznadziejne położenie drugich. „W Burkina Faso każde dziecko rodzi się dzisiaj zadłużone. Wszystko przez politykę Banku Światowego" – komentuje afrykański producent bawełny. Ukazany przez reżysera obraz świata jest przerysowany i uproszczony, ale sporo mówi o tym, jak wygląda współczesny kapitalizm.

PIĄTEK | 21.00 | PLANETE+ HD