W latach 20. ubiegłego wieku Polak zrewolucjonizował świat fryzur. Eksperymentował z formą i kolorem włosów klientek. Pierwszy ufarbował na błękit loki angielskiej arystokratki Elsie Mendl. Innym klientkom proponował rozjaśniające pasemka lub krótkie fryzury, które wcześniej nosili wyłącznie mężczyźni. Stylizował ówczesne gwiazdy kina, m.in. Gretę Garbo, Marlenę Dietrich i Claudette Colbert.
Sam był frapującą osobowością. Nosił błękitne fraki, przyjaźnił się z Picassem, Modiglianim, Jeanem Cocteau. W Paryżu kazał sobie wybudować dom z żelaza i stali z widokiem na cmentarz. Podobno zamiast łóżka używał szklanej trumny.
W spektaklu Jakuba Przebindowskiego historia Antoine rozpoczyna się w 1903 roku, gdy bohater zaczyna praktykę w paryskim salonie fryzjerstwa. W kolejnych odsłonach widzimy przełomowe wydarzenia w jego karierze – m.in. spotkanie z Josephine Baker i Eleonorą Roosevelt. Będzie mowa o jego przyjaźni z Xawerym Dunikowskim i skomplikowanych relacjach z żoną Marie. Ciekawie zapowiada się pomysł konfrontacji dwóch światów – artystycznego, ekscentrycznego Paryża z szarą rzeczywistością Sieradza lat 70. XX wieku.
W obsadzie udało się zgromadzić zespół znanych aktorów. Antoine’a zagra Lesław Żurek, Dunikowskiego – Bartosz Opania. W kilka kobiecych postaci, m.in. w Eleonorę Roosevelt, wcieli się Tamara Arciuch. Na scenie zobaczymy również Annę Guzik, Bartka Kasprzykowskiego i Michała Milowicza.
Premiera widowiska odbyła się w lipcu w Sieradzu na Open Hair Festival.