Już na początku września, wraz z objęciem dyrekcji Teatru Na Woli, kierujący również Laboratorium Dramatu Tadeusz Słobodzianek zapowiadał lifting repertuarowy sceny na Olesińskiej. Jednym z jego przejawów ma być kabaret, w którym teksty będą tworzyli młodzi dramatopisarze skupieni wokół Laboratorium.
I oto, w podziemiach dawnego kina Przodownik, w czwartkowy wieczór narodzi się „Frankenstein” – jak pieszczotliwie określa swoją najnowszą inicjatywę Michał Walczak.
– Pomysł wyrósł m.in. w trakcie corocznych letnich warsztatów Sztuka Dialogu nad Wigrami, które skupiają mnóstwo młodych i dynamicznych aktorów, autorów i reżyserów – tłumaczy autor. – A dlaczego „Frankenstein”? Bo z tym właśnie kojarzy nam się hasło „kabaret”.
[link=http://www.zw.com.pl/artykul/528195_Skecze-mlodych-z-apokalipsa-w-tle.html]Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link]
[ramka] KONKURS: