– Zawsze jest lepiej zgrywać wariata, aby później wydawać się kimś zupełnie normalnym – mawiał Hunter S. Thompson, który popełnił samobójstwo w 2005 roku, strzelając sobie w głowę.
W Ameryce jest postacią legendarną, obok Trumana Capote’a i Normana Mailera uznaje się go za twórcę nowoczesnego dziennikarstwa. W Polsce jest mniej znany, przede wszystkim ze względu na tematykę reportaży, w których bezlitośnie i przenikliwie analizował kulturę współczesnej mu Ameryki z jej wszystkimi słabościami i zagrożeniami.
Dopiero w ubiegłym roku pojawiło się polskie tłumaczenie jednej z najsłynniejszych jego książek „Lęk i odraza w Las Vegas. Szaleńcza podróż do serca amerykańskiego snu”, znanej do tej pory tylko z wersji filmowej w reżyserii Terry’ego Gilliama.
W spektaklu „Trip 71” też odbędziemy szaleńczą podróż z dwójką bohaterów: doktorem Dukem i doktorem Laslo. Teoretycznie mają za zadanie obserwować wyścigi motocyklowe w Las Vegas, w praktyce zajmą się zużytkowaniem pokaźnego zapasu narkotyków i spotkaniami z coraz dziwniejszymi postaciami.
[i] „Trip 71”, dramat na podstawie życia i twórczości Huntera S. Thompsona, reż. Igor Gorzkowski, wyk. Sławomir Grzymkowski, Wiktor Korzeniewski, Centralny Basen Artystyczny, ul. Konopnickiej 6, bilety: 20 – 30 zł, rezerwacje: tel. 22 339 07 60, premiera: czwartek (7.01), godz. 21[/i]
