Już po raz 14. w jesienne dni dzieci wypełnią teatralne sale. Na ośmiu scenach obejrzą 24 spektakle z Polski i zagranicy. Tegoroczną odsłonę Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży rozpoczął francuski spektakl „Historia Marcela, samotnego Clowna”. Nawiązał on do starej jak teatr tradycji mimu. Schowany za czerwonym nosem, zabawny, a czasem trochę smutny filozof odbywa podróż przez życie, zapowiadając dominujący na festiwalu motyw drogi.
W nieustannych zmaganiach Marcela z przeciwnościami losu dorośli mogli się doszukać wątków egzystencjalnych. Dzieci przede wszystkim miały mnóstwo zabawy.
Grający Marcela aktor podszedł do występów na warszawskiej imprezie na tyle poważnie, że niewielki tekst przełożył na polski.
Kwestie wypowiedziane przez niego łamaną polszczyzną nieoczekiwanie w poruszający sposób dopełniły postać.
W zupełnie innym klimacie utrzymane są tzw. spektakle inicjacyjne. Rok temu sympatyczne poruszenie wywołała u widzów portugalska sztuka dla niemowlaków i ich rodziców. Obecna edycja festiwalu proponuje aż trzy takie przedstawienia. Dzisiejsze „Od ucha do ucha” przybliży maluchom zasady działania ludzkiego ciała, wykorzystując instrumenty. „Jabłoneczka” to udany eksperyment z folklorem. „W szufladzie” inspiracją do zabawy będą tajemnicze komódki.