Komunikat amerykańskiej dyplomacji to reakcja na wczorajszy nalot, w którym zginął dowódca irańskich sił Al Kuds, generał Kasem Sulejmani.

- Wszyscy wrogowie powinni wiedzieć, że dżihad oporu będzie teraz prowadzony ze zdwojoną determinacją, a bojowników świętej wojny czeka ostateczne zwycięstwo - powiedział po nalocie duchowo-polityczny przywódca kraju ajatollah Ali Chamenei.

Czytaj także: 

Generał Sulejmani, postrach Bliskiego Wschodu

Bielecki: Zabójstwo Sulejmaniego pomoże Trumpowi w reelekcji

Izrael przygotowuje się na odwet Iranu

Premier Iraku nazwał działania podjęte przez Amerykanów agresją. Adil Abd al-Mahdi poinformował, że przeprowadzony nalot jest rażącym naruszeniem amerykańskiego porozumienia w sprawie bezpieczeństwa.