Rosjanie z Wuhan zostali przywiezieni do Rosji przez dwa samoloty wojskowe - informuje rosyjska armia.
Wszyscy wracający z Wuhan trafiają do zamkniętego ośrodka 30 km od Tiumenia - poinformowała Anna Popowa, lekarz rosyjskiej armii. Ośrodek jest ogrodzony, wyposażony w kamery monitoringu i strzeżony przez wojsko.
Tiumeń, w którym lądowały samoloty z wracającymi z Wuhan Rosjanami, to miasto liczące ok. 800 tysięcy mieszkańców.
We wtorek przedstawiciel ministerstwa zdrowia poinformował, że władze Rosji przygotowują się na rozprzestrzenianie się wirusa - niektóre szkoły są zamykane, a imprezy publiczne odwoływane, chociaż inni przedstawiciele władz twierdzą, że decyzje takie są podejmowane w związku z rozpoczęciem sezonu grypowego.
Wicepremier Rosji Tatiana Golikowa szacowała w ubiegłym tygodniu, że w prowincji Hubei, w której znajduje się Wuhan, przebywa ok. 600 Rosjan.