"Był sobie wirus". Chiny kpią z podejścia USA do epidemii

Na stronie internetowej chińskiej agencji informacyjnej Xinhua pojawił się krótki film animowany zatytułowany "Once Upon a Virus" ("Był sobie wirus"), w którym wykpiwana jest reakcja USA na pojawienie się koronawirusa z wykorzystaniem figurek przypominających figurki Lego symbolizujących oba kraje - informuje Reuters.

Aktualizacja: 04.05.2020 13:35 Publikacja: 04.05.2020 08:54

"Był sobie wirus". Chiny kpią z podejścia USA do epidemii

Foto: YouTube

arb

W ostatnich dniach między Pekinem a Waszyngtonem trwa wojna na słowa - USA oskarżają Chiny, że te celowo ukrywały prawdę o zagrożeniu związanym z koronawirusem SARS-CoV-2, sekretarz stanu USA Mike Pompeo publicznie twierdzi, że wirus mógł wydostać się z laboratorium w Wuhan. Chiny odrzucają te oskarżenia i przekonują, że USA same zbagatelizowały problem nowego koronawirusa.

Animacja przedstawia figurkę wojownika podobnego do wojowników słynnej chińskiej Teraktowej Armii, który na twarzy ma maskę - i symbolizuje Chiny. USA są symbolizowane przez figurkę przedstawiającą Statuę Wolności.

- Odkryliśmy nowego wirusa - mówi wojownik. W tym momencie odebranie informacji potwierdza WHO. Tymczasem Statua Wolności odpowiada: - I co z tego? To tylko grypa.

Statua Wolności odrzuca następnie kolejne ostrzeżenia wojownika. "Noście maski" - mówi wojownik. "Nie noście masek" - odpowiada Statua Wolności. "Zostańcie w domach" - apeluje wojownik. "To naruszenie praw człowieka" - odpowiada Statua Wolności. "Budujcie tymczasowe szpitale" - kontynuuje wojownik. "To obozy koncentracyjne" - odpowiada Statua Wolności.

Kiedy wojownik informuje, że system ochrony zdrowia Państwa Środka nie radzi sobie z koronawirusem, Statua Wolności odpowiada, że to dowód na zacofanie Chin.

"Przenosi się drogą kropelkową" - alarmuje wojownik. "Magicznie zniknie w kwietniu" - odpowiada Statua Wolności.

Na koniec, gdy epidemia dociera do USA, Statua Wolności zaczyna zarzucać wojownikowi, że nie ostrzegł jej przed nim.

"Mamy zawsze rację, nawet jeśli sobie zaprzeczamy" - mówi m.in.

"To kocham w was, Amerykanach, waszą spójność" - odpowiada wojownik.

Lego zapewnia, że nie miało nic wspólnego z powstaniem animacji.

W ostatnich dniach między Pekinem a Waszyngtonem trwa wojna na słowa - USA oskarżają Chiny, że te celowo ukrywały prawdę o zagrożeniu związanym z koronawirusem SARS-CoV-2, sekretarz stanu USA Mike Pompeo publicznie twierdzi, że wirus mógł wydostać się z laboratorium w Wuhan. Chiny odrzucają te oskarżenia i przekonują, że USA same zbagatelizowały problem nowego koronawirusa.

Animacja przedstawia figurkę wojownika podobnego do wojowników słynnej chińskiej Teraktowej Armii, który na twarzy ma maskę - i symbolizuje Chiny. USA są symbolizowane przez figurkę przedstawiającą Statuę Wolności.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 957
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 956
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 955
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 954