Pytany na antenie ITV czy mieszkańcy Wysp powinni pogodzić się z tym, że tego lata muszą odwołać zagraniczne wyjazdy, odparł: - Sądzę, że tak właśnie może być.

Hancock mówił, że choć rząd stara się odmrozić różne segmenty gospodarki Wielkiej Brytanii, to jednak przez jakiś czas będzie konieczne zachowywanie zasad dystansu społecznego.

- Konkluzja jest taka, że wielkie, bogate wakacje zagraniczne w tym roku raczej nie będą możliwe - ocenił.

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zapowiedział w niedzielę, że Wielka Brytania chce wprowadzić obowiązkową, 14-dniową kwarantannę dla osób przybywających na Wyspy spoza granic kraju, by przeciwdziałać pojawieniu się drugiej fali epidemii koronawirusa.