Reklama
Rozwiń
Reklama

Aleksander Łukaszenko łatwo się nie podda

Dyktator triumfowałby, gdyby nie masowe protesty studentów i emerytów. Jego przeciwnikom na razie nie udało się sparaliżować przemysłu.

Aktualizacja: 26.10.2020 22:24 Publikacja: 26.10.2020 18:21

Studentów Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego w poniedziałek próbował rozpędzić OMON. Nie wystras

Studentów Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego w poniedziałek próbował rozpędzić OMON. Nie wystraszyli się.

Foto: AFP

W poniedziałek nad ranem w białoruskich niezależnych mediach roiło się od informacji o strajkach w najważniejszych przedsiębiorstwach kraju. Pojawiały się nagrania protestujących robotników z Mińskiej Fabryki Traktorów (MTZ), Mińskiej Fabryki Ciągników Kołowych (MZKT), MAZ (produkuje autobusy i ciężarówki) i Grodno Azot (nawozy azotowe).

Wydawało się, że postawione przez liderkę demokratycznej opozycji Swiatłanę Cichanouską ultimatum (do niedzieli Łukaszenko miał ogłosić swoją dymisję) sprawi, że w kraju zostanie sparaliżowany przemysł. Po południu było już wiadomo, że do ogólnokrajowego strajku generalnego nie doszło.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1331
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1330
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1329
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1328
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1327
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama