Wołodymyr Fesenko: Od 2014 roku jesteśmy zakładnikami Rosji

Liczymy na to, że po spotkaniu Bidena z Putinem dojdzie do deeskalacji sytuacji w Donbasie - mówi Wołodymyr Fesenko, czołowy ukraiński politolog.

Publikacja: 13.06.2021 21:00

Wołodymyr Fesenko

Wołodymyr Fesenko

Foto: Shutterstock

Czego oczekują Ukraińcy od środowego szczytu w Genewie?

Wielkich oczekiwań nie mamy. Nie oczekujemy jakiegoś przełomu, zbyt różnią się stanowiska Rosji i Stanów Zjednoczonych, również w kwestii ukraińskiej. Liczymy jednak na to, że jeżeli napięcie w rosyjsko-amerykańskich relacjach spadnie, to dojdzie też do deeskalacji sytuacji na wschodzie Ukrainy. Mieliśmy szczyt eskalacji na przełomie marca i kwietnia, następnie sytuacja nieco się uspokoiła, ale rosyjskie wojska wciąż tam stoją. I Putin powiedział, że na razie pozostaną. To taka gra. Obie strony prężą muskuły, zachowują się jak kowboje, ale chcą się dogadać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1237
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1236
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1235
Świat
Wielka geopolityczna gra: Indie, migracja i handel światowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama