Wyścig wśród demokratów będzie teraz wyrównany

John C. Fortier z American Enterprise Institute for Public Policy Research

Aktualizacja: 10.01.2008 18:44 Publikacja: 10.01.2008 05:31

?: Jeszcze we wtorek wydawało się, że Barack Obama idzie w prawyborach jak burza, a Hillary Clinton traci grunt pod nogami. Co się stało w New Hampshire?

John C. Fortier: Myślę, że Hillary Clinton powstrzymała pęd Obamy do zwycięstwa. Gdyby przegrała, powrót do walki byłby bardzo trudny. Ale teraz wyścig obojga kandydatów będzie bardzo wyrównany. Obama nie uzyskał tak wielu głosów niezależnych wyborców, jak prognozowano w sondażach. Z kolei Clinton uzyskała większe, niż oczekiwano, poparcie wyborców zarejestrowanych jako zwolennicy Partii Demokratycznej. Jest bardzo silnym kandydatem i może to być jej comeback po trudniejszym okresie.

Jak ważne były te pierwsze prawybory w New Hampshire i Iowa?

To swoiste rozpoznanie przed ważniejszymi testami. Liczba delegatów wyłanianych w tych małych stanach nie jest duża. Można jednak chwycić wiatr w żagle. Nie przypominam sobie, by ktoś, kto wygrał w obu tych stanach, przegrał walkę o nominację. Zdarzały się natomiast odwrotne sytuacje: w 1992 roku Bill Clinton przegrał w obu stanach, ale wygrał wybory prezydenckie.

Po co właściwie Amerykanom ten wielki prawyborczy spektakl?

To wybory wewnątrz partii, które poprzedzają wyłonienie jednego kandydata na prezydenta. Obecny system jest o wiele bardziej otwarty niż w przeszłości, gdy wyboru dokonywała elita partii w mało przejrzysty sposób. Z czasem kolejne stany obrały bardziej demokratyczne metody: caucusy oraz prawybory, w których zazwyczaj każdy może wziąć udział. Pamiętajmy, że to nie bezpośredni wybór kandydata, który otrzyma nominację do startu w wyborach prezydenckich, lecz wyłonienie delegatów na partyjne konwencje, w czasie których dopiero zapadnie ostateczna decyzja. Zwycięzca danych wyborów dostaje odpowiednią liczbę popierających go delegatów.

Czym się różnią prawybory od caucusów?

Prawybory, takie jak w New Hampshire, to głosowanie z kartami i urnami. System ten obowiązuje w większości stanów.

Hillary Clinton wstrzymała pęd Obamy do zwycięstwa

Zazwyczaj mogą w nich uczestniczyć zarówno wyborcy zarejestrowani jako zwolennicy danej partii, jak i niezależni. System caucusów (zgromadzeń sąsiedzkich – red.) jest mniej popularny. Zasadniczo chodzi o to, by pojawić się na zebraniu w grupie popierającej danego kandydata.

Czy kandydaci przygotowują specjalny program dla każdego stanu?

Tak. W Iowa, która jest stanem rolniczym, słyszeliśmy na przykład sporo o subsydiach do etanolu, w New Hampshire ważne były podatki, a w Newadzie będą to hazard oraz plany dotyczące składowania odpadów nuklearnych na Yucca Mountain.

Czy po 5 lutego, tzw. superwtorku, będziemy wiedzieli, kto wygra?

Zapewne będzie to decydujący dzień dla demokratów. W tym roku w superwtorek odbędą się prawybory w wyjątkowo dużej liczbie 22 sta- nów, gdzie wyłonionych zostanie 40 – 50 procent dele- gatów. Nawet jeśli nikt nie osiągnie większości potrzebnej do uzyskania nominacji (ponad 50 proc.), to będzie już jasne, kto jest na najlepszej drodze do zwycięstwa.

Inaczej jest w Partii Republikańskiej, gdzie od prawie 30 lat się nie zdarzyło, by nie było faworyta. Zazwyczaj na długo przed wiosenną konwencją znaliśmy zwycięzcę. Obecnie każdy z kandy- datów ma na to szansę i nie sądzę, że zmieni się to po 5 lutego.

?: Jeszcze we wtorek wydawało się, że Barack Obama idzie w prawyborach jak burza, a Hillary Clinton traci grunt pod nogami. Co się stało w New Hampshire?

John C. Fortier: Myślę, że Hillary Clinton powstrzymała pęd Obamy do zwycięstwa. Gdyby przegrała, powrót do walki byłby bardzo trudny. Ale teraz wyścig obojga kandydatów będzie bardzo wyrównany. Obama nie uzyskał tak wielu głosów niezależnych wyborców, jak prognozowano w sondażach. Z kolei Clinton uzyskała większe, niż oczekiwano, poparcie wyborców zarejestrowanych jako zwolennicy Partii Demokratycznej. Jest bardzo silnym kandydatem i może to być jej comeback po trudniejszym okresie.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021