Sieciowe gry komputerowe, dla których ostatnia dekada oznaczała niezwykle dynamiczny rozwój (łącznie z ambicjami pojawienia się w programie igrzysk olimpijskich), także odczuły skutki zarazy. Nawet cyfrowa natura gier wideo nie uchroniła e-sportu od kłopotów, związanych przede wszystkim z masowym odwoływaniem wielkich turniejów i rozgrywek lig zawodowych organizowanych w halach całego świata, z Madison Square Garden włącznie.
Te imprezy stały się główną globalną witryną producentów gier, sponsorów i e-gamingowych grup zawodowych. W znaczący sposób ligi i turnieje wpływały na popularność gier i przychody osiągane w tym biznesie (szacowano, że w 2020 roku miały sięgnąć miliarda dolarów).