Ćwiczenie zrealizowano w związku z doniesieniami o pojawieniu się w Chinach nieznanego dotychczas wirusa.
Scenariusz ćwiczeń przewidywał, że choroba szybki przenosi się na osoby, które miały kontakt z członkami rodziny i na lekarzy, do których trafili chorzy.
W reakcji na to eksperci z Koreańskich Centrów ds. Kontroli i Prewencji Chorób przygotowali algorytm służący wykryciu patogenu i jego pochodzenia, a także techniki testowania chorych.
Jak czytamy w dokumencie rekomendacje wynikające z ćwiczenia wdrożono w życie w Korei Południowej po tym, jak 20 stycznia w kraju stwierdzono pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem.
- Mieliśmy szczęście - odjęło nam mowę, gdy scenariusz ćwiczeń stał się rzeczywistością. Ale ćwiczenie pomogło nam oszczędzić czas potrzebny na opracowanie metodologii testowania i identyfikowania chorych - mówi Lee Sang-won, jeden z ekspertów Koreańskich Centrów ds. Kontroli i Prewencji Chorób, który kierował ćwiczeniami.