Sugerował, że niewielka liczba wojskowych z Wielkiej Brytanii mogłaby pozostać, by szkolić irackich oficerów, ale większość z czterech tysięcy żołnierzy powinna opuścić jego kraj. Al Maliki podziękował za rolę, jaką odegrali Brytyjczycy, i zapewnił, że jego kraj jest otwarty na przyjaźń, współpracę gospodarczą oraz w dziedzinie nauki i edukacji. Zbeształ przy okazji Brytyjczyków za opuszczenie centrum Basry, przez co kontrolę nad miastem przejęli bojownicy Armii Mahdiego. Zaznaczył, że Londyn i Bagdad muszą do końca roku podpisać porozumienie, które umożliwi dalszą obecność Brytyjczyków, a jeszcze nie rozpoczęto negocjacji. „Co za haniebny sposób zakończenia brytyjskiego udziału w irackiej misji” – napisał komentator „Daily Telegraph” Con Coughlin.

Ostatni polscy żołnierze mają się wycofać z Iraku do końca października.