Po słowach o Nawalnym rosyjska opozycja oskarża Putina o utratę kontaktu z rzeczywistością

Działacze rosyjskiej opozycji skrytykowali prezydenta Rosji Władimira Putina za jego słowa pod adresem Aleksieja Nawalnego, przetrzymywanego w kolonii karnej.

Publikacja: 17.06.2021 17:13

Po słowach o Nawalnym rosyjska opozycja oskarża Putina o utratę kontaktu z rzeczywistością

Foto: PAP/ EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL

- Człowiek ten wiedział, że łamie obowiązujące w Rosji prawo - mówił o Nawalnym Putin, na konferencji po spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidem. - Musiał meldować się jako osoba, która była warunkowo skazana. Celowo i świadomie wyjechał za granicę, żeby się leczyć. Jak tylko wyszedł ze szpitala i powstawiał swoje filmy do internetu, to został wezwany. Nie zjawił się, zignorował prawne wezwanie. Ogłoszono, że jest poszukiwany, a on - wiedząc o tym - przyjechał. Wygląda to, jakby świadomie chciał być zatrzymany. Zrobił to, czego chciał. To o czym tu można mówić? - przekonywał.

Sympatycy Nawalnego skrytykowali Putina za jego słowa. Leonid Wołkow, bliski współpracownik rosyjskiego opozycjonisty, stwierdził nawet, że Władimir Putin „stracił kontakt z rzeczywistością”.

„Że co? Celowo poleciał za granicę na leczenie, żeby uniknąć kontroli?” - napisała na Twitterze rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz. Swój wpis opatrzyła zdjęciem z Nawalnym w śpiączce, przewożonym na łóżku szpitalnym do Berlina.

Julia Nawalna, żona osadzonego w kolonii karnej 45-letniego opozycjonisty, również opublikowała na Instagramie zdjęcie z transportu Nawalnego do Niemiec w sierpniu zeszłego roku. Ironicznie zauważyła, że jej mąż był w stanie, w którym bardzo „świadomie” decydował się na złamanie rosyjskiego prawa.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow na pytanie dziennikarzy, czy Nawalny kwalifikowałby się do wymiany więźniów między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, odpowiedział w czwartek, że „prawdopodobnie byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby opozycjonista był obywatelem USA i pracował dla tamtejszych służb wywiadowczych”.

Nawalny został aresztowany na lotnisku w Moskwie w połowie stycznia, po powrocie z Niemiec do Rosji. Sąd szybko skazał go na kilka lat łagru.

- Człowiek ten wiedział, że łamie obowiązujące w Rosji prawo - mówił o Nawalnym Putin, na konferencji po spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidem. - Musiał meldować się jako osoba, która była warunkowo skazana. Celowo i świadomie wyjechał za granicę, żeby się leczyć. Jak tylko wyszedł ze szpitala i powstawiał swoje filmy do internetu, to został wezwany. Nie zjawił się, zignorował prawne wezwanie. Ogłoszono, że jest poszukiwany, a on - wiedząc o tym - przyjechał. Wygląda to, jakby świadomie chciał być zatrzymany. Zrobił to, czego chciał. To o czym tu można mówić? - przekonywał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 765
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762