Skąd się wziął komunizm

Przez cały listopad uczniowie 600 szkół podstawowych i średnich w Czechach będą się uczyć o komunizmie

Aktualizacja: 04.11.2008 08:06 Publikacja: 04.11.2008 03:11

W szkołach będą pokazywane filmy dokumentalne o zbrodniach komunistycznych. Na lekcje przyjdą też specjalni goście – ofiary reżimu komunistycznego, byli więźniowie polityczni, historycy. Każdy opowie swoją własną historię.

„Chcemy zmusić uczniów do refleksji nad tą częścią naszej historii, która wciąż jest żywa” – informuje fundacja People in Need. To właśnie ona od czterech lat próbuje uświadomić czeskiej młodzieży, czym był komunizm. Co roku przez cały listopad prowadzi w szkołach zajęcia. Jej lekcje to prawdziwy hit.

–Wielu uczniów jest naprawdę w szoku. Nic nie wiedzą o zbrodniach komunizmu. Powtarzają, że nikt im o tym nie mówił. Nie mieli nawet szansy, by się o nich dowiedzieć. Za każdym razem po obejrzeniu filmu zaczynają zadawać mnóstwo pytań – mówi „Rz” Karel Strachota, koordynator projektu.

Stara się uczestniczyć we wszystkich lekcjach. I za każdym razem jest tak samo.

– Uczniowie pytają, skąd się wziął komunizm, dlaczego inne państwa pozwoliły, by takie zbrodnie miały miejsce. Pytają też o swoich rodziców. Co oni wtedy robili – dodaje Strachota.

Jak wynika z jego obserwacji, rodzice w Czechach rzadko opowiadają swoim dzieciom o tamtych czasach. Ale nie lepiej jest ze szkołą. Program lekcji historii kończy się w Czechach na II wojnie światowej. – Historia współczesna, zwłaszcza ta po 1945 czy 1948 roku, w naszych szkołach jest praktycznie nieobecna. Wielu uczniów po prostu nie wie, co wydarzyło się po 1989 roku, choć to przecież było zaledwie 20 lat temu – mówi „Rz” Jaromir Sztetina, założyciel fundacji.

Nauczyciele zdają sobie sprawę, jak bardzo uczniowie potrzebują tej wiedzy. – Nasze zajęcia wzbudzają ogromne zainteresowanie tamtym okresem. Młodzi ludzie zaczynają potem poszukiwać informacji na własną rękę. Czytają książki na ten temat, zaczynają pytać rodziców –mówi Strachota.

Lekcje trwają tylko cztery tygodnie, ale fundacja zostawia nauczycielom mnóstwo materiałów i zachęca do organizowania lekcji na własną rękę. Ogłasza też konkursy. Uczniowie muszą na przykład znaleźć w swoim mieście ofiarę komunizmu, przeprowadzić z nią wywiad, zrobić zdjęcia i dokonać prezentacji.

Lekcje organizowane od czterech lat nie mają poparcia czeskiego Ministerstwa Edukacji, choć fundacja bardzo liczyła na dofinansowanie. Co roku są też ostro krytykowane przez Komunistyczną Partię Czech i Moraw.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [link=mailto:k.zuchowicz@rp.pl]k.zuchowicz@rp.pl[/link][/i]

W szkołach będą pokazywane filmy dokumentalne o zbrodniach komunistycznych. Na lekcje przyjdą też specjalni goście – ofiary reżimu komunistycznego, byli więźniowie polityczni, historycy. Każdy opowie swoją własną historię.

„Chcemy zmusić uczniów do refleksji nad tą częścią naszej historii, która wciąż jest żywa” – informuje fundacja People in Need. To właśnie ona od czterech lat próbuje uświadomić czeskiej młodzieży, czym był komunizm. Co roku przez cały listopad prowadzi w szkołach zajęcia. Jej lekcje to prawdziwy hit.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021