Przyjęcie mandatu oznacza, że Hübner przestaje być unijną komisarz ds. polityki regionalnej. Równocześnie dała do zrozumienia, że jest gotowa wrócić do Komisji Europejskiej.
- Podjęłam decyzję. Jutro przekażę panu marszałkowi (Sejmu Bronisławowi) Komorowskiemu moje oświadczenie o przyjęciu mandatu posła do Parlamentu Europejskiego - powiedziała dziennikarzom. - I moje doświadczenie, i to poparcie w wyborach, które (...) nadało dodatkowy sens temu wszystkiemu, co robiłam do tej pory i co mogę zrobić - to wszystko upoważnia mnie do powiedzenia, że mogę pracować, robiąc dużo dobrych rzeczy zarówno w PE jak i KE. O tym, że niczego nie wykluczam, mówiłam wielokrotnie - oświadczyła.
Danuta Hübner, nr jeden na liście warszawskiej PO, została wybrana do Parlamentu Europejskiego. Funkcję komisarza pełniła od listopada 2004 roku.
Zgodnie z polską ordynacją do PE, wybrany deputowany, który jednocześnie pełni inną publiczną funkcję, ma 14 dni - od ogłoszenia wyników wyborów w Dzienniku Ustaw - na poinformowanie marszałka Sejmu o złożeniu rezygnacji z tego stanowiska. W przeciwnym razie traci mandat eurodeputowanego.
Wewnętrzny regulamin PE nakazuje, by każdy wybrany eurodeputowany złożył oświadczenie pisemne najpóźniej sześć dni przed inauguracyjnym posiedzeniem PE (pierwszy dzień sesji wypada 14 lipca), że nie zajmuje żadnego innego stanowiska, niepołączalnego z mandatem europosła.